Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Mój basset - poprostu DROOPY

racuchkasz - Sro 18 Maj, 2011 22:20
Temat postu: poprostu DROOPY
witam po dość długiej nie obecności pora na mały UP z wiadomościami o maluchu

stąpa już po tym chyba szczęśliwym dla niego świecie 4 miesiące i 16 dni :wink: rozwija się prawidłowo i dokucza każdemu w rodzinie :mrgreen:

taki był mały niewinny :roll:



z przytulaskiem



tu na plaży wypatruję czegoś do zbrojenia



a tu już wyrośnięty


Joy - Sro 18 Maj, 2011 22:34

Rozpływam się przy drugim i trzecim zdjęciu. Jest cudowny, słodziak taki (:
gocha - Sro 18 Maj, 2011 22:37

Jaki piękny , słodki maluch :mrgreen:
domelcia - Sro 18 Maj, 2011 22:38

niby urwis a minka taka niewinna :D
rośnij zdrowo Droopy ku pociesze pańciostwa !!!

Joasika - Czw 19 Maj, 2011 06:44

No weź, toż to basset - dla basseta nic nie zbroić, to dyshonor :!: :lol:

Śliczny jest :mrgreen:

Miła od Gucia - Czw 19 Maj, 2011 07:30

Hej, hej witajcie
na zdjęciu z przytulaskiem Droopy ma taką niewinną minkę :lol:

julkarem - Czw 19 Maj, 2011 07:59

jaki on kochany, jak wszystkie bassiorki :)
gkoti - Czw 19 Maj, 2011 08:09

Jaki on już śliczny, duży!!!Niech broi, u bassetów na tym właśnie rzecz polega, wtedy są zdrowe i wesołe, hehe :lol:
watla - Czw 19 Maj, 2011 09:59

Jaki on śliczny nie mogę się napatrzeć na jego fotki.
besta - Czw 19 Maj, 2011 10:06

Śliczny maluch :grin: Coraz bardziej podobają mi się bi :wink:
Magda i Rudolf - Czw 19 Maj, 2011 10:30

O matko, to jest moj Rudolf jak byl malutki!! :smile:
Jaki on piekny, cudny jest!!! :smile:

madzialinka - Czw 19 Maj, 2011 19:58

Ma piękne umaszczenie, moje wymarzone!!!

Skąd masz takie cudo?

Marynia - Czw 19 Maj, 2011 20:43

Prawdziwe cudo :lol:
racuchkasz - Czw 19 Maj, 2011 23:40

madzialinka napisał/a:
Ma piękne umaszczenie, moje wymarzone!!!

Skąd masz takie cudo?


cudo przyjechało ze mną z miejscowości Garzyń 406 km od rodzimej miejscowości, szukany był około roku więc i umaszczenie wymarzone :wink: hehe dziękuję wszystkim w imieniu droopiego za tak pochlebne odp :wink: jutro podeślę więcej fot rojbrarza

koluś - Pią 20 Maj, 2011 08:34

jaki śliczny basset!!!:) zdjęcie z przytulaskiem boskie!
racuchkasz - Pią 20 Maj, 2011 20:42

tu będzie dobre miejsce na poze :arrow: tylko ktoś mi w kadr wlazł



no rzuć mi tego kija!



kontrola



na plaży.. na plaży fajnie jest


asiunia194 - Pią 20 Maj, 2011 21:00

O witamy z Wejherowa psiak naprawdę cudny:)
pozdrawiamy:)

Miła od Gucia - Sob 21 Maj, 2011 06:17

jak takiej ślicznoty nie kochać.
Droopy jesteś śliczny :lol:

eufrazyna - Sob 21 Maj, 2011 16:31

Piękny Droopie!
Joasika - Pon 23 Maj, 2011 06:31

No widzę, że rośnie z niego taki sam kontroler jak z naszej Berci - MUSI być wszędzie tam, gdzie Pańciostwo i widzieć dokładnie to, co Pańciostwo :!: :mrgreen:
racuchkasz - Nie 12 Cze, 2011 23:04

kto pierwszy do morza???



nie wejdę za zimno brrr



i tak mnie dziad jeden wrzuci



chodź już stary, bierzemy kija i wracamy do pani


zojka - Pon 13 Cze, 2011 04:57

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pewnie, że lepiej lecieć do pańci niż w morzu się moczyć.
Pańcia NA PEWNO ma coś na ząb!
I mizia lepiej niż morskie fale ....

(ależ piękny bicolorek)

Miła od Gucia - Pon 13 Cze, 2011 06:34

O widzę bassety rozpoczynają sezon urlopowy nadmorski
brrr - zimno
ile Wasz słodycz waży ??? - z taką lekkością go trzymasz :lol:

Kala - Pon 13 Cze, 2011 06:56

Miła od Gucia napisał/a:
ile Wasz słodycz waży ??? - z taką lekkością go trzymasz :lol:


hiihii o tym samym pomyślałam!

Droopy jest boski.. i ten kolor ech... :roll:

Joasika - Pon 13 Cze, 2011 07:07

No i mnię ciekawi waga jego :mrgreen:

Berta do trzydziestki dobija i mój kręgosłup stanowczo protestuje przed podnoszeniem tego ciężaru :roll:

Morze cuuuudneee.... Normalnie zatęskniłam oglądając zdjęcia :grin:

asiunia194 - Pon 13 Cze, 2011 10:12
Temat postu: :)
A gdzie taka pusta plaża jest?
Byliśmy w weekend i wszędzie pełno ludzi?
a co do spotkania to myślę że tak po 20?

racuchkasz - Pon 13 Cze, 2011 14:21

waży jakieś 17kg :oops: więc jeszcze nie ma tragedii.. ja przyzwyczajony gdyż czasem jak to przystało na lenia.. droopy padnie na dłuższym spacerze a wtedy to już kaplica siedzi i wołami go nie pociągnę smakołyki też wtedy nie są atrakcyjne :roll: więc na łapy do pana i heja na przystanek.. a plaża pusta bo w tygodniu urwaliśmy się z pracy :razz:
racuchkasz - Nie 03 Lip, 2011 19:08

witamy dziś był mały spacerek zapoznawczy zarówno psiaków jak i ich właścicieli :wink:

na początek aktualne zdjęcie dzidzi



luna dumna jak to dama :mrgreen: a droopy skulony jak to szczeniak hehe



oczywiście jak przystało na basecie urwisy luna i droopy nie chciały się ustawić do foto..



moni - Nie 03 Lip, 2011 19:22

Jakie kochane słodziaki. Zawsze mi szkoda że one tak szybko rosną :lol: :lol: :lol:
racuchkasz - Nie 03 Lip, 2011 19:23

luna- stary spadamy stąd??!!
droopy- say what?





basset- pies górski?



chyba jednak nie :lol:


racuchkasz - Nie 03 Lip, 2011 19:32

ale pościgowy chyba tak :wink:




ale napewno bassety to najsłodsze psy na świecie



asiunia194 - Nie 03 Lip, 2011 19:45

Zdjęcia wyszły super :grin:
Jeszcze raz dziękujemy wam za spacerek:)
Na pewno trzeba to powtórzyć Lunka śpi jak zabita:)

Kala - Nie 03 Lip, 2011 19:51

oj widzę, że spotkanko się udało :) i pogoda dopisała!
Mirka - Nie 03 Lip, 2011 20:04

a ja marzę o bikolorze :roll:
Miła od Gucia - Nie 03 Lip, 2011 20:31

o widzę fajne spotkano się odbyło
ja bardzo się cieszę z takich integracji


Mirka następna bida bikolor Twoja :mrgreen:

Joasika - Nie 03 Lip, 2011 21:01

No świetny spacerek :!:

Normalnie Wam zazdraszczam...U nas padaaaaaa..... :roll:

Kala - Nie 03 Lip, 2011 21:06

Mirka napisał/a:
a ja marzę o bikolorze :roll:


oj marzenia się spełniają :D wystarczy chcieć!

racuchkasz - Nie 17 Lip, 2011 20:22

jako że w końcu udało się połączyć dzień wolny z ładną pogodą wybraliśmy się nad plażę :lol:

mimo że było trochę cieplej droppy nadal bał się wody więc znowu na łapy do pana iiii....



po zamoczeniu tylnych łapek i ogona pora na coś więcej :lol:



oczywiście zaraz na brzeg :wink:



gdzie płycej i bezpieczniej



pani skutecznie nie pozwalała oddalić się nam od naszego obozowiska, swoją drogą namiot kupiony z myślą o droopym a użytkowany głównie przez pana :oops: :mrgreen:



a tu widać dlaczego :shock:



dzieci bawiły się w piasku każdy na swój sposób jedne stawiały babki zamki inne kopały jakieś dziury a nasze.. jak zwykle z kijem



Mirka - Nie 17 Lip, 2011 20:27

Droopy taki jakiś większy się zrobił :shock:
fotki super ech morze,piasek.......... :~

Miła od Gucia - Nie 17 Lip, 2011 20:48

ale świetny wypad,
Pańcio, gdzie Ty mnie tam niesiesz,
świetnie wyglądają :lol:

Joasika - Nie 17 Lip, 2011 21:17

No nieee.....namaczanie ogona jest super :!:

Bo po co resztę moczyć, jak wystarczy ogonek :?:

No, może tylną łapkę jeszcze... :mrgreen:

zojka - Pon 18 Lip, 2011 06:23

Fantastyczna relacja :lol:

Na trzecim zdjęciu Droopy wygląda, jakby wyskoczył z wody :mrgreen:

watla - Pon 18 Lip, 2011 11:07

Super relacja fajne fotki zazdroszczę takiego odpoczynku
racuchkasz - Pon 18 Lip, 2011 21:46

szczerze, trochę się obawiałem że będzie latał za ludźmi i nie wiedziałem jak zniesie upał ale ku mojemu miłemu zaskoczeniu dzidzia była bardzo grzeczna nie oddalała się od nas a na słońcu czuł się wyśmienicie.. taki jakiś większy tak na moją ręczną wagę jakieś 25 kg :razz: następny wypad zaplanowany nad jakieś jeziorko gdzie woda cieplejsza i mniej .. falowana :lol: relacja mam nadzieje po przyszłym weekendzie. pozdrawiamy
gkoti - Pon 18 Lip, 2011 21:52

Piękny dzień, to i super wypoczynek. Droopy jaki już dorosły, śliczny bicolorek, kocham wszystkie bez wyjątku bassety, a bicolorki uwielbiam :lol: wiem, jestem niesprawiedliwa, ale cóż poradzę... :lol: :lol: :lol:
Miła od Gucia - Pon 18 Lip, 2011 21:54

Graszka jaki masz piękny podpis :lol:

przepraszam droopy, ślicznoto :lol:

gkoti - Pon 18 Lip, 2011 21:59

:lol: :lol: :lol:
Asia i Basia - Wto 19 Lip, 2011 15:06

Urosl chlopak, fajny taki jasny, kluseczka taka. Wyglada w objeciach Pana na kruszynke :) Zazdroszcze Wam tej plazy i takiego sponanicznego wypoczynku. U nas z dwoma bassetami i trojka dzieci to zawsze cala wyprawa.
racuchkasz - Czw 01 Wrz, 2011 23:11

witamy po długim czasie, otóż w naszym życiu sporoooo się pozmieniało... postanowiliśmy "zalegalizować" nasz związek i droopy ma w końcu "legalną" mame i tate :wink: nasza dzidza aktywnie uczestniczyła w przygotowaniach do ślubu ale na te zdjęcia wciąż czekamy od naszego ślubnego fotografa :x .. , w końcu wyprowadziliśmy się z tego okropnego 4 piętra.. co naszę kręgosłupy doprowadzało do szaleństwa.. teraz mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu na parterze a w listopadzie odbieramy już nasze nowe mieszkanko z 2 ogródkami dla droopiego :lol:(kupując je głównie myślieliśmy o nim co chyba świadczy o tym jak za nim szalejemy :wink:) pozatym dzidzia przybiera na masie i staje się coraz bardziej ułożona :mrgreen: a tu mała fota z "dziarskim" odzianiu dodam tylko że to bluzka mojej żony którą nosiła rok temu więc droopy ma dość pokaźną klate :lol: pozdrawiamy


zojka - Pią 02 Wrz, 2011 06:14

No to rzeczywiście duże zmiany u Was :lol: Gratulujemy !!!!!!
Czekamy na ślubne zdjęcia! I na zdjęcia nowych ogródków. :mrgreen:

Tak to jest, że jak już masz basseta to zanim dokonasz jakiegokolwiek wyboru, bierzesz jego dobro pod uwagę. Czy to kupując samochód, czy to wynajmując mieszkanie..... nie mówiąc już o zakupie własnego domu.

eufrazyna - Pią 02 Wrz, 2011 06:20

Gratulacje :) Niech wszystko się układa, a szczęście Wam sprzyja :)
Kala - Pią 02 Wrz, 2011 07:45

wilekie gratulacje :) czekamy na fotki!
Miła od Gucia - Pią 02 Wrz, 2011 08:40

Gratulacje,
jestem pod wrażeniem takiego podejścia do planów mieszkaniowych i innych pod kątem piesunia.

portenito4 - Pią 02 Wrz, 2011 08:43

Ja też chcę taką koszulkę!!!
Rogasowa - Pią 02 Wrz, 2011 13:46

Rudolfiku, Magda na pewno Ci taką sprawi..:)
Przecież kocha Cię najmocniej na świecie:)

gkoti - Pią 02 Wrz, 2011 16:15

Wielkie gratulacje i mnóstwo, dużo, wiele, całą masę szczęścia i radości dla całej rodzinki :wink: Czekamy też na fotki i szaleństwa bassiorka. Ślicznie wygląda w tej twarzowej bluzeczce :wink:
asiunia194 - Pią 02 Wrz, 2011 17:38

Gratulacje:) my również czekamy na foteczki:) i może jakieś spotkanie:) pozdrawiam
racuchkasz - Pią 02 Wrz, 2011 22:12

jak tylko dostaniemy zdjęcia coś wkleje... mam nadzieje że nasz model jakoś na nich wyszedł :razz: bluzka taka hmmm... męska :lol: przynajmniej kolory a co do spotkania jak najbardziej za puki jeszcze mamy w miarę pogoda na jakiś spacer :shock: dajcie jakąś propozycję
asiunia194 - Sob 03 Wrz, 2011 18:49

wysłałam PW i czekam na odp :grin:
racuchkasz - Sob 03 Wrz, 2011 21:08

nie dojszło :neutral:
asiunia194 - Nie 04 Wrz, 2011 08:53

wysłałam jeszcze raz i na meila :) może teraz doszło
racuchkasz - Nie 04 Wrz, 2011 20:46

jako że w sezonie półwysep helski jest napastowany przez połowę polski, postanowiliśmy się wybrać na niego jak będzie spokojniej hehe dziś był odpowiedni czas, pogoda i chęci więc " jedziemy na wycieczkę zabieramy droopiego w.. teczkę"? :shock: nieee nie ma takiej wielkiej teczki :lol: parę zdjęć z wypadu

w pogoni za kijami cwaniak wykopywał takie z 30 cm pod ziemią w jaki sposób je wywęszył nie mam pojęcia ale ile radości mu to sprawiało :roll:


oczywiście dzidzia cały czas w ruchu, w końcu mogła się wyszaleć bo wcześniej jakieś bunkry, działa, nic ciekawego dla niego nie było..



mmm pyszna woda, zimna woda,



oczywiście nasz ratownik z "baywatch" cały czas trzymał wartę i nawet podczas zabawy jednym okiem obserwował morze czy przypadkiem ktoś nie potrzebuje pomocy :lol: co prawda nadal boi się wody ale to taki mały szkopuł :wink:



a na deser.. kto mi powie że grzyby nie rosną na plaży?



dzidzia tak się zmęczyła że w samochodzie zasnęła na siedząco, do domu musiałem ją wnieść i śpi tylko z przerwami na siku/kupa bądź amu hehe

Miła od Gucia - Nie 04 Wrz, 2011 20:56

świetnie, pogoda dopisała, uszyska całe w piachu :lol:
gkoti - Czw 08 Wrz, 2011 10:45

Ależ on jest ładniusi...i taki dostojny się robi :wink:
Lutex - Czw 08 Wrz, 2011 14:00

widac, ze zabawa byla przednia na tej plazy :mrgreen:
Dodo AiJ - Czw 08 Wrz, 2011 14:12

On jest prześliczny, taki biszkopcik do schrupania :grin: :smile:
Kala - Czw 08 Wrz, 2011 16:06

ale ja zazdraszczam Wam tej plaży :roll: a chłopak z dnia na dzień coraz fajniejszy :)
racuchkasz - Czw 08 Wrz, 2011 19:00

dziękujemy za wszystkie pochlebstwa :oops: plaża to ulubione miejsce na wypoczynek mojej żony moje nie koniecznie.. ale teraz mam towarzysza do zabaw i innych wygłupów :lol: aaa śpieszę donieść, że dziś droopy pierwszy raz podniósł tylną łapkę przy sikaniu :!: ale byłem dumny.. byłem nadal jestem :mrgreen:
Miła od Gucia - Czw 08 Wrz, 2011 19:03

pierwszy ząbek, pierwsza łapka uniesiona - wrażenia bezcenne :lol:
zojka - Czw 08 Wrz, 2011 21:10

racuchkasz napisał/a:
dziękujemy za wszystkie pochlebstwa :oops: plaża to ulubione miejsce na wypoczynek mojej żony moje nie koniecznie.. ale teraz mam towarzysza do zabaw i innych wygłupów :lol: aaa śpieszę donieść, że dziś droopy pierwszy raz podniósł tylną łapkę przy sikaniu :!: ale byłem dumny.. byłem nadal jestem :mrgreen:


No no no!!!!
To już prawdziwy facet :mrgreen:

Joasika - Pią 09 Wrz, 2011 06:56

racuchkasz napisał/a:
aaa śpieszę donieść, że dziś droopy pierwszy raz podniósł tylną łapkę przy sikaniu :!: ale byłem dumny.. byłem nadal jestem :mrgreen:


I Ty się dziwisz, że on takie patyki wynajdywał :?:

Toż on dorosły facet jest, to i męskimi sprawami zajmować się musi :!: :mrgreen:

racuchkasz - Czw 06 Paź, 2011 21:08

witam, wwww KONCU mam zdjęcia z mojego ślubu... niestety złapać droopiego bez ruchu graniczy z cedem nie ma wiele zdjęć..



co ty chcesz ja chcę zapozować a ty mi przeszkadzasz.. ludzki wieśniaku





i ślubuję ci że będę cie kochał psią miłością, będę się łasił, będę sie tulił i broił aż do śmierci :lol:


Joasika - Pią 07 Paź, 2011 06:35

Gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :!:

Mnóstwa radości dla Waszego Trio :!:

Miła od Gucia - Pią 07 Paź, 2011 10:04

i Cię nigdy nie opuszczę....
pomyślności :lol:

koluś - Pią 07 Paź, 2011 10:16

śliczny piesek! aż się rączki rwą do miziania :mrgreen: pomyślności i dużo szczęścia dla całej 3! :mrgreen:
Asia i Stefan - Pią 07 Paź, 2011 11:13

Pomyślności!!! A Droopy to gdzie ma muchę i strój odświętny? :)
gkoti - Pią 07 Paź, 2011 19:10

...i ślubuję ci że będę cie kochał psią miłością, będę się łasił, będę sie tulił i broił aż do śmierci ...

Wszystkiego najlepszego, dużo miłości i radości dla całej rodzinki :lol:

racuchkasz - Pią 07 Paź, 2011 21:40

Asia i Stefan napisał/a:
Pomyślności!!! A Droopy to gdzie ma muchę i strój odświętny? :)


no właśnie jest muszka.. ale ukryła się między droopowymi fałdkami :lol: wiem mało zdjęć i słabe liczyliśmy na lepsze ale się nie dało :sad: za duzo się działo i droopy był rozdrażniony i pobudzony

zojka - Nie 09 Paź, 2011 18:34

Najlepszego na nowej drodze :lol:

.... i będę broił .....
fantastyczne słowa roty
i jakie prawdziwe

racuchkasz - Nie 09 Paź, 2011 21:49

mała obróbka w photoshopie ;)





eufrazyna - Nie 09 Paź, 2011 22:41

Gratulacje serdeczne, dużo szczęścia :)
koluś - Pon 10 Paź, 2011 07:51

no tak, przypieczętowane łapą :mrgreen:
racuchkasz - Sob 15 Paź, 2011 12:48

dziękujemy wszytskim za życzenia, szczęścia mamy co nie miara ale przecież od tego są bassety :wink: czekamy teraz tylko na odbiór mieszkania odwiedzając je co tydzień na niedzielnym spacerze obserwując postępy prac. Droopy wstępnie polożenie naszego nowego domku zaakceptował kopiąc dziury przy naszym ogródku :lol: sądze że będzię tam szczęśliwy. Puki co zachwycamy sąsiadów w wynajmowanym bloku "oo ja do pana właśnie pan mieszka na parterze? (tak) bo obserwujemy z żoną pana bądź pańską żonę jak wychodzicie na spacer z waszym psem, on się porusza z taką gracją (hahaha mój droopy, przecież on się potyka o własne uszy) tak, tak jest śliczny"
gkoti - Sob 15 Paź, 2011 19:14

Bo takie właśnie powinny być te uwagi :lol: :lol: Mam pomysła- dokoptujcie sobie sunię do pary :wink: to będa zachwyty dopiero! :lol:
Mirka - Sob 15 Paź, 2011 19:18

........i zyjcie długo i szczęsliwie........jak w bajce :lol:
racuchkasz - Sob 15 Paź, 2011 21:30

gkoti napisał/a:
Bo takie właśnie powinny być te uwagi :lol: :lol: Mam pomysła- dokoptujcie sobie sunię do pary :wink: to będa zachwyty dopiero! :lol:


ja bym bardzo chciał.. :oops: ale żona puki co studzi me zapędy (niby mało miejsca) ale posiadając 2 ogródki będę miał już jakąś kartę przetargową w negocjacjach :wink:

racuchkasz - Sro 19 Paź, 2011 22:20

dziś byliśmy u weta, ponieważ poprzedni nas wkurzał swoim "oschłym podejściem" poszliśmy do konkurencji hehe takaobsługa nas zadowala :lol: droopy przeszedł mały psi przegląd, obejrzany/wymacany/wywąchany pazury przystrzyżone :razz: dzielny pacjent dostał smakołyk w nagrodę :lol: aa i pytanie czy 30 kg na 10 miesięcznego basseta to nie za mało?
eufrazyna - Czw 20 Paź, 2011 06:52

Mój ma prawie 2 lata i waży 32, więc nie sądzę, żeby to było za mało ;)
Dorti - Czw 20 Paź, 2011 07:37

racuchkasz napisał/a:
dziś byliśmy u weta, ponieważ poprzedni nas wkurzał swoim "oschłym podejściem" poszliśmy do konkurencji hehe takaobsługa nas zadowala :lol: droopy przeszedł mały psi przegląd, obejrzany/wymacany/wywąchany pazury przystrzyżone :razz: dzielny pacjent dostał smakołyk w nagrodę :lol: aa i pytanie czy 30 kg na 10 miesięcznego basseta to nie za mało?


oj ta waga :mrgreen:
myślę, że najważniejsze jest jak pies wygląda, nie może być utuczony ale też nie powinien być za chudy :wink: a waga jest względna
każdy pies ma inny organizm, inną budowę, inny metabolizm, inny kościec a to wszystko składa się na jego wagę :grin:

racuchkasz - Czw 20 Paź, 2011 18:48

no właśnie problem w tym że ostatnio spotkaliśmy kulfona (5 letni basset tricolor) który był wyższy, szerszy i tak fajnie.. nalany taki słodziak :roll: chciałbym żeby droopy też taki był ale ile wtedy będzie ważył 40-45 kg?? :shock:
racuchkasz - Wto 25 Paź, 2011 19:25

witamy, dziś poza standardową przesyłką z zooexpress czyli RC dla droopiego i największej kości wapniowej jaką mieli :roll: zamówiliśmy szelki narazie takie zwykłe zobaczyć jak się sprawy mają i takie cudo



polecamy w końcu ucho nie pływa w misce a sama micha nie jeździ po całej kuchni :shock:

Szelki z kolei to dla droopola świetnie rozwiązanie czas na święta namówić panią na jakieś ładniejsze :wink:

Miła od Gucia - Sro 26 Paź, 2011 08:56

hej, nie chcę Cię zniechęcać do tych podwyższaczy misek
ale wiele na ten temat mówiliśmy tutaj, poczytaj, to ważne
http://forum.bassety.net/...er=asc&start=15

Mirka - Sro 26 Paź, 2011 10:30

a ja tez taką miskę mam ale dla Borysa :wink:
racuchkasz - Czw 10 Lis, 2011 22:13

Witamy pora na mały up, ostatnie dni są dla nas bardzo atrakcyjne że tak to nazwę. Wracając do domu zastanawiamy się co nas zastanie, jednego dnia zastał nas nowy wystrój mieszkania po całej podłodze walały się strzępki wielkiej siatki :lol: więc było nam niebiesko. Ot takiego mamy dekoratora naszego smutnego wynajmowanego mieszkania. Innego zaś dnia droopy doszedł do wniosku że na miesiąc przed odebraniem mieszkania i urządzania go nie będzie nam potrzebna wiertarka. Zabrał się za kabel o rozdrobnił go na 3 części wcześniej rozprawiając się z gwarancją co by pan przypadkiem nie mógł jej zwrócić i wymienić na nową. Śpieszę dodać że w wynajmowanym mieszkaniu nic raczej stałego miejsca nie ma i karton stał na ziemi obok lodówki :shock: Na deser Droopy wykazał się też dobrym gustem i schapał pani swetr nie wiedziałem że da się oddzielić rękaw od reszty nie używając nożyczek :shock: Swoją drogą zacznę chyba kupując jakąkolwiek następny rzecz, oznajmiać sprzedawcy że posiadam basseta i chcę uwzględnić to w gwarancji :mrgreen: pozdrawiamy
racuchkasz - Pią 11 Lis, 2011 14:54

dziś korzystając z wolnego dnia i pięknej pogody wybraliśmy się na późno jesienny spacer



zaklinacz psów?



chyba jednak nie bo koniec końców, to droopy wyprowadzał panią

:lol:







a tu zdjęcia droopowych ogródków niestety jeszcze z zewnątrz :evil: wciąż czekamy na klucze




Miła od Gucia - Pią 11 Lis, 2011 18:45

Droopy nie może się doczekać nowego mieszkania i pomaga, tylko tak troszkę niszczycielsko.
Resztę sweterka zostaw Droopemu na zimę :lol:
Piękne zdjęcia ze spacerku.
A kiedy odbieracie klucze ?

racuchkasz - Nie 13 Lis, 2011 18:28

klucze.. myślałem że do 15 listopada będę miał już je w kieszeni :sad: niestety nie dzwonią.. dziś byliśmy na "małych" zakupach w ikei poza wyposażeniem nowego mieszkania znaleźliśmy też prezent dla samotnego droopiego



polecam każdemu miękka szmaciana piłę za 10-15 zł (nie pamiętam cenny bo na zakupach jestem tylko operatorem wózka :lol: ) zakładaliśmy że wytrzyma góra 10 min ale daję radę :!: aaa droopy wiele potrafi więc za tą cenę rewelacja

racuchkasz - Nie 01 Sty, 2012 17:28

Witamy w 2012 r. cisza w temacie z powodu urządzania mieszkania ale już zdajemy relacje..
zaczeło się od cekolowania dziur po kablach jak zwykle droopy okazał się nie zastąpiony..


narzędzia to przecież zabawki dla dużych chłopców :lol: , jeszcze wtedy ambitny plan zakładał pierwsze święta w nowym domu, z choinką.. niestety rzeczywistość okazała się jak zwykle szara.. nasz mikołaj okazał się jakiś takiiii niekumaty i zmulony

także jakoś nam te święta mineły skromnie i w domu, wykańczając dalej mieszkanie nie zważając na czas przeznaczony do opdpoczynku. Działo się ostro ja wałczyłem z przeciwnościami losu a droopy wiernie mnie w tym wspierał.. kradnąc narzędzia lub w najmniej odpowiednim momencie przychodził sprawdzić co pan tak długo pod zlewem robi i dlaczego tyle tam wody :mrgreen: Nastał w końcu sywester Plan na 2011 był ambitny lecz na 2012 klaruję się jeszcze bardziej hehe także C.D.N

Marynia - Nie 01 Sty, 2012 18:52

Ale Niuniuś ma ładne mieszkanko ( dlatego stara się być przydatny) i ogródeczek też ma :mrgreen: zrealizowania wszystkich planów całej Rodzince życzymy :mrgreen:
Miła od Gucia - Nie 01 Sty, 2012 20:07

najważniejsze, że już na nowym, powolutku się urządzicie
Droopy ze szpachelką wygląda bardzo profesjonalnie :lol:

Joasika - Nie 01 Sty, 2012 22:11

Droopy - modelowy fachowiec polski :mrgreen:
koluś - Pon 02 Sty, 2012 19:14

Droopy, zatrudnię cię od zaraz :mrgreen: modelowy fachowiec :mrgreen:
racuchkasz - Wto 03 Sty, 2012 22:08

dziś mimo wielkiego święta (pierwsze urodziny droopiego) walczyliśmy z szafką pomocnik jak zwykle okazał sie nie zbędny.. każdą deske sprawdził organoleptycznie swoim jęzorem :lol: oczywiście wszelakie młotki, śrubokręty itp gineły mi spod ręki.. droopy chyba chciał poprawić swoje nowe posłanie bo tam je znosił :D :D:D coś mu w nim nie gra nie wygodne czy jak :?: niby sprawdzone z "GU-CIO" ale cięzko się do niego przyzwyczaja heh.. zdjęcia wkleje w wolnym czasie.. pozdrawiamy
jabluszko520 - Sro 04 Sty, 2012 11:32

racuchkasz napisał/a:
.... zdjęcia wkleje w wolnym czasie.. pozdrawiamy


eeee, my nie chcemy tyle czekać ;)

koluś - Sro 04 Sty, 2012 11:37

Droopy, pochowaj wszystkie narzędzia, to Pańcio weźmie się za wklejenie fotek :razz:
racuchkasz - Sob 07 Sty, 2012 22:28

eeeeeh i masz babo placek.. aparat odmówił posłuszeństwa :roll: nie dość że zdjęcia robi w paski to jeszcze usunęły się wszystkie zdjęcia których niestety nie zgrałem na kompa :sad: co za dziad :evil: tym razem brój nie ma z tym nic wspólnego.. czysta złośliwość rzeczy martwych.. za to dziś pan montował wieszaki w przedpokoju i żyrandole w pokojach, droopy znowu aktywnie uczestniczył w tym procesie przed samą operacją zainteresował się wiertarką złapał ja nie postrzeżenie kiedy pan rysował gdzie ma wiercić i przegryzł kabel :shock: Dobrze że była odłączona od prądu.. nie chcę myśleć co by było gdyby było inaczej. Trochę krzyków było na biedaka ale teraz jest głaskany przez pańcie. Poza udziałem w pracach remontowych droopy strasznie lubi gapić się przez okno.. pani nauczyła go jak odsuwać panele okienne nie uszkadzając ich (na początku miał z tym drobne problemy :wink: nie był dość delikatny hehe) ale teraz z basecią gracją już sobie radzi :wink: Z innych ciekawych rzeczy droopy uwielbia proces załadunku do zmywarki, W KOŃCU TALERZE SĄ NA JEGO WYSOKOŚCI hahaha. Jak zwykle rozbraja sąsiadów swoim urokiem z ciekawych konwersacji:

- rasowy?
- hmm bez rodowodu ale jakieś tam cechy ma :lol:
- a co to za rasa?
- hmm zna pan taką rasę brojącą nad wszystkie broje? to właśnie jest basset
- aaa a co on jeszcze potrafi poza brojeniem?
- umie tropić, wytropi coś czego nie może zjeśc typu kupa czy inny śmieć z 10 km
- haha :lol: to wesoły jest
- taaa bardzo ale przynajmniej wiem że mam psa :smile:

pozdrawiamy

Joasika - Nie 08 Sty, 2012 12:07

No ba :!:

Ja zawsze powtarzam, że dopiero, jak adoptowaliśmy Bertę, to wiem, że mamy psa :lol:

A Ty się Droopy, nie przejmuj, tylko działaj dalej - Pańciostwo by się nudziło jak mopsy, gdybyś nie był bassetem, tylko na ten przykład...mopsem :lol: :lol: :lol:

jabluszko520 - Nie 08 Sty, 2012 15:17

haha dobre, wszyscy dopiero przy bassecie wiemy, że psa mamy haha
gkoti - Nie 08 Sty, 2012 21:58

Taa, basset to ci w caaaaaaałej krasie :lol: :lol: :lol:
racuchkasz - Sob 14 Sty, 2012 11:43

witamy, korzystając z wolnego dnia postanowiliśmy z droopym skręcić pani komode, ja z młotkiem w ręku a brój z kością w zębach. Leżał sobie zajadając (w końcu w tym jest najlepszy) ale jednym okiem wciąż kontrolował pana czy nie popełnia błędu. Na tym też to się zna bo przy rozpakowywaniu paczki złapał instrukcje w paszcze i ją zafaflunił :roll: więc pan musiał jakoś musiał sobie poradzić bez niej. Ewentualnie mogłem się poradzić mojego czworonożnego pomocnika :mrgreen: Czas na małą czarną i przerwę, z tego tytułu wejdę na chwile na forum. Do kawki pasuje coś słodkiego jest i babka, pije kawkę, czytam a tu potwór postanowił się poczęstować babką. Przelazł mi po klawiaturze laptopa złapał babkę z talerzyka i wrócił tą samą drogą po laptopie :shock: Nawet się nie spojrzał, zero skrupułów. Co pan miał zrobić? Zapytał się czy może kawusi sobie życzy.. ale nie wyraził chęci bo w planach była drzemka. Więc teraz sobie brój śpi a pan wraca do pracy, o babce marząc.. aaa dodam jeszcze że postanowiliśmy sobie zrobić wcześniejsze prezenty urodzinowe więc niedługo jakieś zdjęcia się pojawią :wink:
gkoti - Sob 14 Sty, 2012 13:46

Na tym właśnie polega czysta, techniczna elokwencja naszych bassiorków :lol: Brawo Droopy, ćwiczenie czyni mistrz, jeszcze troszkę, to laptopa ominiesz jak gdyby nigdy nic :lol: :lol: :lol:
Joasika - Sob 14 Sty, 2012 18:41

Tak jest :!:

Ćwicz, a chyżo uszata istoto :!: :mrgreen:

Profit z tego dodatkowy - dbasz o figurę Pańciostwa :mrgreen:

Miła od Gucia - Sob 14 Sty, 2012 21:17

Lubię Twoje opisy o Droopego nowych umiejętnościach :lol:
racuchkasz - Pią 20 Sty, 2012 22:44

Jest!! W końcu paczka dotarła. Droopy niezbyt zadowolony bo nie pozwolono mu jej otworzyć, mało tego nie pozwolono mu zbadać jej zawartości. A co było już dobijające dla niego to pan miał to coś dziwnego w rękach i nie dał mu nawet polizać a co dopiero zjeść :lol: Droopy obrażony zajął się sobą a ja instrukcją, po chwili mamy takie o coś..






Pierwszy raz w życiu miałem lustrzanke w łapach, przesiadka z kompakta w trybie auto na lustrzanke, to jak przesiadka z malucha do hmm rakiety NASA :shock: ale mam obiekt do prób który świetnie się sprawdza :wink:

Miła od Gucia - Pią 20 Sty, 2012 23:00

to prawda,
sprawdza się świetnie
ale co tu dużo mówić, jak obiekt piękny, i jeszcze aparat wypas
to efekt jak wyżej
cudownie wyszedł,
a Ty robisz cudne foty :lol:

gkoti - Sob 21 Sty, 2012 17:49

Ależ z niego już piękny kawaler :lol:
Asia i Basia - Sob 21 Sty, 2012 19:56

Jak na pierwszy raz to super wyszly, takie "miekkie". Rob rob zdjecia, masz pieknego modela :)
Joasika - Sob 21 Sty, 2012 19:58

To teraz Droopy będzie miał profesjonalne sesje zdjęciowe :mrgreen:

No, należy mu się - przystojniak z niego :!:

racuchkasz - Nie 22 Sty, 2012 17:47

gkoti napisał/a:
Ależ z niego już piękny kawaler :lol:


nie taki kawaler:P wczoraj poznana panienka sąsiadów 7 miesięczny labrador :mrgreen:




Marynia - Nie 22 Sty, 2012 17:55

Ale piękna z nich parka :mrgreen:
gkoti - Nie 22 Sty, 2012 18:39

Pastelowa para :lol:
Joasika - Nie 22 Sty, 2012 21:25

Ale wysoka ta panna :lol:
Miła od Gucia - Nie 22 Sty, 2012 23:00

no proszę i ma się z kim bawić

jaki masz błysk w domu :lol:

racuchkasz - Nie 22 Sty, 2012 23:18

haha błysk to mają sąsiedzi bo u nich zdjęcia były robione :mrgreen: najpierw wieczór zapoznawczy dla człowieków a po chwili wpadł szalony pomysł przyprowadzić droopiego :twisted:
Miła od Gucia - Pon 23 Sty, 2012 08:03

acha :lol:
fajnie mieć takich sąsiadów, w razie co pieska przypilnują :lol:

racuchkasz - Nie 29 Sty, 2012 14:18

hej! dziś mimo mrozu (na oko -5 nie mamy jeszcze termometru :oops: ) wybraliśmy się na spacer, my opatuleni a droopy wysmarowany kremem gdzie tylko miał styczność ze śniegiem.

parę ciekawszych ujęć moich stworów






Marynia - Nie 29 Sty, 2012 14:32

Piękne są twoje "stwory" :wink: zwłaszcza dwunożny nic nie ujmując czteronożnemu :mrgreen:
eufrazyna - Nie 29 Sty, 2012 14:37

Bardzo fajne zdjęcia :) Do zimowych bassetów je wrzuć!
Miła od Gucia - Pon 30 Sty, 2012 09:46

drugie zdjęcie od dołu
Droopy Twoja Pańcia jak zaczarowana
w powietrzu z kijoszkiem
przyjrzyjcie się
fajowy spacerek

racuchkasz - Pon 30 Sty, 2012 15:46

haha plan był złapać moje stwory w "ruchu" coś tam się udało :lol: trochę wymarźliśmy ale było miło. Moja żonka określiła niedzielny poranek jako "psowy bądź dzieciowy" wszystkich spotkanych spacerowiczów spotkaliśmy z psem albo z dzieckiem.. czasem oba te czynniki się pojawiały hehe
jabluszko520 - Pon 30 Sty, 2012 17:30

racuchkasz napisał/a:
haha plan był złapać moje stwory w "ruchu" coś tam się udało :lol: trochę wymarźliśmy ale było miło. Moja żonka określiła niedzielny poranek jako "psowy bądź dzieciowy" wszystkich spotkanych spacerowiczów spotkaliśmy z psem albo z dzieckiem.. czasem oba te czynniki się pojawiały hehe


o tak, bo to jedyny dzień aby z rodziną pobyć, w sobote człek odsypia tygodniówkę no a w niedzielę to nie wymówek i trzeba "cztery litery" ruszyć hihi, ech uwielbiam takie niedziele :mrgreen:

koluś - Pon 30 Sty, 2012 17:53

boooooski zimowy Droopol! :mrgreen: Pańcia też niczego sobie :mrgreen:
racuchkasz - Wto 31 Sty, 2012 10:36

a dziękujemy za wszelkie pochlebstwa :mrgreen:
racuchkasz - Nie 05 Lut, 2012 23:38

z cyklu sobotnie sprzątanie



Asia i Stefan - Nie 05 Lut, 2012 23:40

Aaaaaaale fajnie, zadraszczam. Steven ucieka jak tylko wyjmuję odkurzacz :)
racuchkasz - Nie 05 Lut, 2012 23:49

hehe droopy to po prostu uwielbia tylko jak mu fałdę wciągnie jakiś taki zmieszany się robi :mrgreen: aa i jeszcze z cylku obserwator

besta - Pon 06 Lut, 2012 07:33

Ja też zazdraszczam.Moje wszystkie 3 uciekają kiedy wyciągam odkurzacz,a najszybciej wieje ten największy :roll:
Miła od Gucia - Pon 06 Lut, 2012 07:56

Bo Droopy to porządny basset, jak porządki to porządki, i on też :lol:
Gucio uwielbia odkurzacz, czeka kiedy jego kolej

Lutex - Pon 06 Lut, 2012 09:47

w koncu basset, ktory moze sobie z Lutorem lape podac, bo nie boi sie odkurzacza :mrgreen:
czy Droopy tez sie podklada pod odkurzacz zeby go czasami nie ominac podczas sprzatania?
a obserwator z niego jest uroczy :lol:

ooo widze, ze Gucio tez porzadnicki hihi

racuchkasz - Pon 06 Lut, 2012 18:51

u nas nie da się ominąć droopiego, do odkurzania mam tylko ten dywan a on zazwyczaj na nim sobie śpi :roll: dziś z okazji urlopu zrobiliśmy sobie wycieczkę nie duża tak z 2 km. Mróz trzyma więc z jego powodu też ograniczyliśmy dystans. Od czasu do czasu droopy zaprotestował podnosząc łapę do rozgrzania ale wydawał się być zadowolony. W pewnym momencie pisk i zgrzytanie zębów dalej nie pójdę :shock: Masowanie łapek nic nie pomogło.. nie pozostało mi nic innego jak chwycić na łapy mazgaja i na przystanek. Wprowadziliśmy lekki zamęt w autobusie gdyż nie chciałem postawić go na ziemie gdzie sóli było mnóstwo. Całą drogę dzielnie trzymałem go na łapach.. nie wiedzieć cze,u trochę mnie w krzyżu łupie hehehe ale i tak miło wspominamy ten wypad. Pozdrawiamy
racuchkasz - Nie 12 Lut, 2012 22:19

halo halo, chwalimy się śnieżnymi przygodami droopola, dziś wybraliśmy się za posiadłość lokalnego kaznodziei :wink: hehe nie została jeszcze skalana wieloma śladami ludzkimi :lol:






ania123 - Nie 12 Lut, 2012 22:37

super zdjecia, a maly ma cudne umaszczenie :) bardzo lubie takie jasniutkie bicolory
Miła od Gucia - Nie 12 Lut, 2012 22:57

boskie, z tymi rozwichrzonymi uszami w górze :lol:
jabluszko520 - Nie 12 Lut, 2012 23:16

super fotki, zwłaszcza z uszami w górze :lol:
Joasika - Nie 12 Lut, 2012 23:52

Uuuuuu...jak ja uwielbiam foty pasztetów w ruchu....

Te rozwiane ucha,mmmm.... :mrgreen:

Kala - Pon 13 Lut, 2012 14:02

widać, że chłopak lubi śnieżek :lol:
koluś - Pon 13 Lut, 2012 15:18

zimowy przystojniak! :mrgreen:
racuchkasz - Pon 13 Lut, 2012 19:20

dziękujemy za pochlebstwa :oops: oj tak śniegowe zabawy należą do jednych z ulubionych zabaw:D a jak śniegu jest tak do połowy uszu ojjj :roll:
racuchkasz - Wto 28 Lut, 2012 20:32

Witamy, jako że śnieg powoli odchodzi w zapomnienie zrobiliśmy małe zakupy
.
.
.
co to może być? :twisted:

taki oto przyrząd do transportowania śmierdzieli

ok, ok, pójdźmy na taki układ ty będziesz pedałował a ja się kimnę


aaaa my oczywiście super, hej, ekstra, będziemy w 3 jeździć może jakiś grill a nasz śmierdziel? wyjadł parówki z swojej nowej przyczepki i polazł po deser

eufrazyna - Wto 28 Lut, 2012 21:07

Swietny on jest i taki sliczny :)
Joasika - Wto 28 Lut, 2012 21:18

No bo parówki najważniejsze :mrgreen: :!:
Kala - Wto 28 Lut, 2012 21:38

nie ma to jak nowa fura ;)
Miła od Gucia - Wto 28 Lut, 2012 23:39

super fura
a mnie od razu przyszła na myśl starość Gucia i gdyby odpukać ...

napisz mi na pw, gdzie zakupiliście te furę :lol:

koluś - Sro 29 Lut, 2012 10:10

ja to bym najpierw rower musiała zakupić, bo nie mam :oops: ale Droopol zacnie w przyczepce wygląda, no przecież musiał się posilić przed drogą, co nie :?: proszę o jakiś filmik jak Droopol w przyczepce jeździ, ok :?: :mrgreen:
julkarem - Sro 29 Lut, 2012 10:41

ale super ten wózek :wink:
Lutex - Sro 29 Lut, 2012 12:07

swietnie sie Droopy prezentuje w przyczepce i chyba tez dobrze czuje, bo przysypia :mrgreen:
czy to jest wozek dla pieskow czy dzieci?

Marynia - Sro 29 Lut, 2012 13:22

W ub.roku widziałam taki wózek w jednym z marketów w Opolu,chciałam zakupić,ale okazało się,że jest dla dzieci,no i Golda co prawda by się zmieściła,ale waga nie ta.Napisz proszę,gdzie kupiliście no i jaka jest cena tej przyjemności.Już zazdrościmy Droopiemu jazdy :lol:
lora - Sro 29 Lut, 2012 15:36

To ja też się podpinam do powyższych próśb.

Ja to pierwotnie wpadłam na pomysł zakupu trójkołowego roweru, ale cena mnie trochę odwiodła od tego zamiaru. Zaczęłam przeglądać przyczepki na Allegro, ale głównie są dla dzieci, albo jakieś takie tłuki "towarowe"
Napisz czy dno jest twarde, czy z materiału, bo na jednej fotce (przycz. dla dzieci) rzuciło mi się w oczy, że dno wypchnięte było przez siedzące dzieci niemalże do ziemi, więc pewnie sam materiał był.
Patencik z furką - SUPER :!:

racuchkasz - Sro 29 Lut, 2012 18:54

hej, a więc przyczepka jest do przewożenia psów, ma płaską podłogę z materiału a pod nim jakieś twarde sztywne cudo ( do 40 kg według zaleceń producenta) Przyczepka w przeciwieństwie do dziecinnych jest z każdej strony otoczona siatką aby psiak miał cyrkulację powietrza a nie folią (folia jest tylko z przodu jako druga dodatkowa osłona przed ewentualnym brudem spod koła). Posiada również możliwość przypięcia do szelek/obroży. do tego wózek jest szybkiego montażu/demontażu. Posiada szereg różnego rodzaju zapinek, które w 30 s pozwalają go złożyć. Wydaję mi się że między kółkami pod podłoga dwa pasy służą do ewentualnego podczepienia "ekwipunku" (jeszcze nie sprawdzone :lol: ) Ewentualnych zainteresowanych obdarzę PW co by reklamy nie robić :razz:
racuchkasz - Sro 29 Lut, 2012 20:23

aaa co do filmu nasz aktualny sprzęt fotkorobiący nie ma opcji "film" :roll: do lata powinna się nam skończyć umowa na nasze kalkulatory do dzwonienia. Jeśli nowe będą miały opcje nagrania video obiecuje nagrać :mrgreen:
Miła od Gucia - Sro 29 Lut, 2012 21:37

Łukasz, widzę, że jest zainteresowanie tym cudnym urządzeniem
proszę Cię
opisz, napisz w temacie
możesz wstawić firmę też, :lol:
http://www.forum.bassety....?t=3073&start=0

Marynia - Czw 01 Mar, 2012 13:45

Dzwoniłam do pana,wózki prawdopodobnie będą pod koniec miesiąca :mrgreen:
racuchkasz - Wto 06 Mar, 2012 11:38

BYLIŚMY!! na wycieczce rowerowej :twisted: niestety popełniliśmy parę błędów :oops: także był to krótki wypad.
- przy następnej wyprawie musimy droopola zmęczyć, zanim do przyczepki go wpakujemy-obok roweru wolny trucht :shock:
- trzeba wyścielić mu jego kocykiem, co by skojarzył przyczepkę z czymś przyjemnym
- na pierwsze spacery musimy wybierać trasy mniej dziurawe

Podsumowując krzyku było co niemiara, przyczepka zachlapana od sliny ze szczekającego panikarza. Pod koniec już sie uspokoił ale my mieliśmy już dość. Pan zaczął dojeżdzać do pracy rowerem od 01.03 (trzeba nabrać pary w nogach :lol: )

Kala - Wto 06 Mar, 2012 13:45

no to się usmiałam :lol: chloapk najwyraźniej jest typem sportowca ;) co tam jakieś wózki i wózeczki :P
julkarem - Wto 06 Mar, 2012 14:19

:mrgreen: :mrgreen: no to musiało być zabawnie
racuchkasz - Nie 18 Mar, 2012 20:37

halo halo, byliśmy na wycieczce rowerowej nr 2 :mrgreen: było troszkę lepiej ale tylko troszkę :razz: jeszcze parę prób i cała okolica nie będzie wiedziała że droopol jedzie na wycieczkę. Puki co wszystkich informuję swoim krzykiem "zdrogi śledzie basset jedzie" hehe. Jako że pierwszy ładny weekend za nami droopy wyszedł sprawdzić co słychać w jego ogródku i czy można już w nim siedzieć.



jak widać można :mrgreen:

jeszcze się pochwalimy jak przebiega u nas proces suszenia po kąpieli :lol:


Miła od Gucia - Nie 18 Mar, 2012 21:36

nie ma jak to wylegiwanie się na słonku, trawka się już zieleni
Droopy widać, że jest zadowolony

Jeszcze tu Pańcia, jeszcze tu - susz, susz :lol:

Kala - Pon 19 Mar, 2012 08:27

o jaaaaa... jak Wy to robicie, że on taki układny podczas suszenia? :shock: moje gady od małego przyzwyczajam do suszarki i odkurzacza, a boją się jak ognia :twisted:
julkarem - Pon 19 Mar, 2012 11:36

u mnie tylko Endek jest grzeczny przy suszeniu :wink:
koluś - Pon 19 Mar, 2012 16:27

bo Droopol wie co dobre :mrgreen: Koluś też się nadstawia do odkurzacza i do suszarki, na szczęście... :razz:
ania123 - Pon 19 Mar, 2012 18:32

uwielbiam jego umaszczenie :)
racuchkasz - Pon 19 Mar, 2012 22:35

no co wy ja myślałem że to takie normalne :lol: droopy uwielbia wszelki ruch powietrza. Czy to wciagający odkurzacza czy dmuchający suszarki :lol: Jeśli pani zapomni zamknąć drzwi przy suszeniu włosów zaraz siedzi w łazience czekając na swoją kolei
racuchkasz - Wto 17 Kwi, 2012 19:53

halo, halo odzywamy się po długiej nieobecności. Spieszymy donieść że przez dziwne zawirowania pogody (deszcz/słońce/śnieg/słońce/wiatrzycho) nasze życie ogranicza się do tego co basiory lubią najbardziej.



droopolowaty napastuję mnie z pytaniem.. kiedy zjazd parówek????????? :shock:


Miła od Gucia - Wto 17 Kwi, 2012 21:46

ale Wam dobrze :lol:
jabluszko520 - Sro 18 Kwi, 2012 09:30

Jaki on jest śliczny :mrgreen:
koluś - Sro 18 Kwi, 2012 12:39

hehe, widać że Droopol na brzydką pogodę nie narzeka :razz: Droopol musisz coś tam szczeknąć do Tatara, bo coś nam się Pan Organizator Zlotu ociąga z konkretami :mrgreen: wiesz, jakieś skubnięcie za nogawkę też nie zaszkodzi :razz: :mrgreen:
racuchkasz - Wto 24 Kwi, 2012 17:04

hej, mamy mały problem :roll:

Droopy nigdy nie wykazywał pobudliwości sexualnej no może raz ale na mojej siostrzenicy :~ zna dobrze dwie suki, bokserkę około 10 lat i labradorkę w swoim wieku. Jego zaloty polegału tylko na dokładnym wylizaniu pyska, uszu, oczu. Nic więcej go nie interesowało ale ostatnio na wspólnym spacerze z labradorką(sąsiadką) zaczął na nią naskakiwać.. Siedzi teraz bidula pod drzwiami i popiskuje podejdzie do nas poleży, pośpi, piszczy wstaje i znowu patrzy na drzwi. Pierwszy dzień po wspólnym spacerze podobno strasznie wył jak został sam.. co już dawno się mu nie zdarzało.. a najgorsze że od 2 dni nic nie je ewentualnie skubnie parówę czy żwacza.. schudł strasznie.. Teraz pytanie martwić się tym?? czy czekać aż wróci do siebie i zacznie jeść suchą??

a tak się cieszyłem z przybranych 2 kg przez niego :neutral:

koluś - Wto 24 Kwi, 2012 17:14

hehe, no Droopol jak typowy facet dostrzegł płeć przeciwną :razz: :mrgreen: no niestety koncerty przy drzwiach, brak apetytu, powyrywane ręce od smyczy na spacerach to niestety normalne oznaki w tym okresie :twisted: minie, za jakiś tydzień, nawet dwa... Koluś potrafił nawet przez 1,5 tygodnia prawie nie jeść...i przeżył :mrgreen: za to z naszymi nerwami gorzej :twisted:
jabluszko520 - Wto 24 Kwi, 2012 17:20

och, ta miłość
:lol: :lol: :lol:

racuchkasz - Wto 24 Kwi, 2012 19:01

eeeeh :roll: a może raczej ufff... te wyrywane ręce nie są takie straszne, bardziej denerwuje mnie każdy obsikany kąt, koło, krzak, wszystko co wystaję a i na samej równej powierzchni też musi siknąć :roll: skąd on to bierze nie wiem. Podczas pracy mam możliwość podjechania do niego na "szybkie siku" ale teraz kierownik zaczął się na mnie krzywo patrzeć heh..

dziękujemy za uspokojenie, potrzebowaliśmy tego bo tak jak ty przy koluśu tak i my przy droopym odchodzimy powoli od zmysłów :shock:

gkoti - Wto 24 Kwi, 2012 19:43

Nie masz się czym martwić, to po prostu trzeba przetrzymać :wink: a serenady to będa trwały jeszcze, Leniuszek tak potrafił przez kilka dni śpiewać, a do tego burczeć wiecznie, dreptać, pół nocy, nie jeść, to normalka :lol: spokojnie, życzę tylko uzbroić się w anielską cierpliwość :wink:
moni - Wto 24 Kwi, 2012 20:13

Banan zachowuje sie identycznie,Na sama mysl co niedługo bedzie się działo skóra mnie cierpnie,a to za sprawa kochanych suniek sąsiadki które niebawem bedą miały cieczkę :lol: :lol: :lol:
racuchkasz - Nie 29 Kwi, 2012 14:15

hallo hallo, weekend majowy zaczął się nam owocnie a że zaczął się wczoraj opisujemy co nam się przydarzyło, zadzwoniły do nas sąsiady że robią ognisko na "muzie" 10 km od naszego miejsca zamieszkania i czy wpadniemy.. hmm ok pomyślałem i wytargałem rowery, przyczepkę, żonę, droopola, sąsiada szwagra i sąsiadkę szwagierkę dokładnie w takiej kolejności :razz: pojechaliśmy w 5. Plan był pojechać jakieś 5 km drogą rowerową 500 m lasem i dalej 4,5 km drogą rowerową. W wykonaniu wyszło tak że pierwszy opdcinek HOW HOW z przyczepy 500m truchtu i 4,5 ufff puuuuf z mojej str bo było pod górkę :mrgreen: a 31 kg z tyłu zmęczone już nie szczekało tylko odpoczywało.. Dojechaliśmy, jako że sąsiad marudził że nie mamy wkładu własnego w ognisko zabrałem droopola do lasu po gałęzie kije itp. Droopy jak przyznało na kijowego psa sprostał temu zadaniu wyśmienicie targając za sobą jakąś choinkę :mrgreen: w nagrodę dostał kiełbachę która zadziałała też jak usypiacz bo całą drogę przekimał do domu. Wycieczka naszej 3 podobała się bardzo więc mamy ambitny plan 1 maja odwiedzić rodzinkę 30 km w jedną str. Niestety nie było miejsc na aparat :roll: uroki lustrzanki :oops: zdjęć brak ale jako potwierdzenie wycieczki mogę powiedzieć że mały od wczoraj wieczorem śpi z przerwą na siku. Z tej prawdziwej wyprawy będą zdjęcia i filmy ale komórkowe gdzie z kolei brak kabla do komórki :shock: niedługo się to zmieni :lol: pozdrawiamy
gkoti - Nie 29 Kwi, 2012 16:08

No, to baaaardzo obfity i pracowity początek majówki, hihi :wink: Powodzonka i duuuuuuuużo sił do ciągania takiego balastu :wink:
Miła od Gucia - Nie 29 Kwi, 2012 21:28

fajnie się czyta takie opowieści, super wyprawa :lol:
eufrazyna - Nie 29 Kwi, 2012 22:51

:grin: Brzmi ciekawie, ale nie zazdroszcze targania ponad 30 kilo w tej przyczepce :wink:
racuchkasz - Wto 01 Maj, 2012 18:27

Halo halo kolejna wycieczka za nami, dystans 25 km w jedną str. Na miejscu pit-stop w postaci grilla i plaży nad jeziorkiem. Teraz tylko Ciepła kąpiel i piwo na zakwasy :wink:



prysznic dla wszystkich uczestników wyprawy :mrgreen:

BASSiBAWARIA - Wto 01 Maj, 2012 18:38

ha ha ha ....
w tym wagoniku wygląda nie ziemsko :razz:

i wcale widać nie jest mu tam gorąco.....

prezentuje się iście bajkowo :lol:

Marynia - Wto 01 Maj, 2012 19:25

No i proszę,majówka udana,pasażer zadowolony,a to najważniejsze :mrgreen:
Paulinx - Wto 01 Maj, 2012 19:34

Po zdjęciach widać że podróż mieliście baaaardzo udaną :mrgreen:
troublemaker - Wto 01 Maj, 2012 19:38

Nie moge z miny Droopiego na pierwszym zdjeciu! :D :D :D
jabluszko520 - Wto 01 Maj, 2012 20:33

Ha ha, świetne fotki a ta mina bezcenna :lol:
ania123 - Wto 01 Maj, 2012 20:34

ale to fajny wynalazek :D
Joasika - Sro 02 Maj, 2012 11:35

A gdzie fotka z piwem na zakwasy :?: :lol:

To się Droopol nazwiedza - takiemu to dobrze :mrgreen:

racuchkasz - Pią 04 Maj, 2012 08:29

halo, halo
Piwko było oczywiście bezalkoholowe :wink: niestety to jest chyba jedyna rzecz z której droopy nie dostanie kęsa kiedy pan ją konsumuje. Majówkujemy dalej.. znajomi z pracy wybrali się na weekend do Jastarni więc postanowiliśmy ich odwiedzić:D

droopol w roli ratownika:

ej ty tam na tej desce

szczekałem ci że 5m od plaży bo konfiskuje sprzęt

iii pozamiatane stary masz niech tylko wykombinuję jak zejść

Joasika - Pią 04 Maj, 2012 11:21

Buchacha!!!! :lol: :lol: :lol:

Doooobreeee.... Droopy rządzi :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol:

Miła od Gucia - Pią 04 Maj, 2012 13:57

uwielbiam opisy do zdjęć, o samych zdjęciach nie wspomnę są świetne
a więc ratownika mamy :lol:

gkoti - Pią 04 Maj, 2012 16:02

Oj, Droopi- mówisz, że wszystkiego trzeba popróbować????????? :wink: a nuż zaprowadzisz jakiś porządek w koncu na plaży :lol:
Paulinx - Pią 04 Maj, 2012 16:04

A ja już sobie wyobrażam jak on fajnie musiał szczekać że konfiskuje sprzęt :mrgreen: Genialne to musiało być. On w ogóle cały genialny i śliczny :)
ania123 - Pią 04 Maj, 2012 16:06

:D
racuchkasz - Sob 02 Cze, 2012 21:48

halo halo, trochę nas tu nie było za co przepraszamy. Większość wolnego czasu poświęcam na przeszukiwaniu allegro, otomoto, itp w celu znalezienia nowego wozidła dla rodzinki.. :oops: a i coś w domu porobić trzeba. Młoda żona + nowe mieszkanie + setki, tys, gazet "m jak mieszkanie" to i pomysłow z .. milion :lol: co z życia droopiego hmm pomaga mi w ogródkach, jeden przekopał gdy pani sadziła kwiaty w doniczki. Czarnoziem jest idealny jako zabawka dla basseta.. łatwo się w nim kopie, żuje go ale najlepiej pluje nim w salonie. Także mieliśmy swego rodzaju basseta trikolora :mrgreen: Jakoś udało nam się przeżyć pierwszą cieczkę, w końcu wrócił apetyt a z nim cała reszta.

Jest też pierwszy wypad na plaże


moje ulubione "DZIAD"



dziś żonka mnie zaskoczyła bo zaczeła coś wspominać ile o radochy i śmiechu by było z.. dwoma bassetami :shock: puki co nie drążę tematu :wink: zobaczymy czy to luźny żart czy może coś z tego będzie hehe ale zaczynam uważniej przeglądać temat "adopcje"


pozdrawiamy

Miła od Gucia - Sob 02 Cze, 2012 21:52

daleko nie musisz szukać :lol: :lol:
http://forum.bassety.net/...p=116946#116946

Droopy jak zawsze cudny,
szczególnie wyglądający zza parawanu :lol:
a zajęć Wam nie brakuje, z tego co czytam
fajna z Was Rodzinka :lol:

BASSiBAWARIA - Sob 02 Cze, 2012 22:22

Zdecydowanie Droopy jest przepiękny...

spojrzenie ma takie "inne",odmienne...

strasznie urodziwy chłopak,no a jak dom mu się udał......szczęściarz prawdziwy :grin:

Joasika - Sob 02 Cze, 2012 22:33

Tiaaaaaa.....

El fantastico..... :mrgreen:

Przydałby się chłopakowi towarzysz zabawy.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Nie 03 Cze, 2012 08:23

Swietne te zdjecia :mrgreen:
koluś - Nie 03 Cze, 2012 12:12

ciekawe co tam Droopol zobaczył za parawanem :?: :?: :?: :mrgreen: przepiękny pies! :mrgreen:
racuchkasz - Nie 03 Cze, 2012 16:07

dziękujemy za pochlebstwa :roll: parę ujęć z dzisiejszych wojaży





znalazł się i jakiś kijaszek



trochę odpocznę


racuchkasz - Nie 03 Cze, 2012 16:10

aaaa i żona kazała mi pokazać jego prawdziwe oblicze ... droopy znany jako dziad :lol:



jabluszko520 - Nie 03 Cze, 2012 16:45

On jest przeuroczy! :lol: Ma to coś w sobie, haha, zdjęcie ostatnie rządzi :mrgreen:
Joasika - Nie 03 Cze, 2012 19:07

Łeeeee...i takie widoki na drugim końcu Polski :cry:

Jak się wybierzemy do rodziny nad morze, to spodziewajcie się naszego nalotu - Droopy, wymiatasz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :!:

eufrazyna - Nie 03 Cze, 2012 19:41

Piekne zdjecie w locie :)
racuchkasz - Nie 03 Cze, 2012 21:46

zapraszamy :mrgreen: ale może po euro bo jak nam się gwiazdy piłkarskie i ich kompanki zjadą ojjj będzie się działo :roll:
Joasika - Nie 03 Cze, 2012 22:12

racuchkasz napisał/a:
zapraszamy :mrgreen: ale może po euro bo jak nam się gwiazdy piłkarskie i ich kompanki zjadą ojjj będzie się działo :roll:


Bez stresów :mrgreen: Najprędzej w przyszłym roku stać nas będzie na taki wydatek - w końcu niedokończone autostrady żądają stosownej prowizji za przejazd :lol: :wink:

koluś - Pon 04 Cze, 2012 09:49

Joasika napisał/a:
racuchkasz napisał/a:
zapraszamy :mrgreen: ale może po euro bo jak nam się gwiazdy piłkarskie i ich kompanki zjadą ojjj będzie się działo :roll:


Bez stresów :mrgreen: Najprędzej w przyszłym roku stać nas będzie na taki wydatek - w końcu niedokończone autostrady żądają stosownej prowizji za przejazd :lol: :wink:


hahaha Joasika, za rok to będziesz płacić na ich remont! :twisted:

jabluszko520 - Pon 04 Cze, 2012 14:13

:lol: :lol: :lol:
co prawda to prawda

racuchkasz - Nie 22 Lip, 2012 17:37

Hej, pozdrawiamy po tak długiej nieobecności. Śpieszymy donieść że mamy się dobrze ale nudzimy się w domu przez LIPCOPAD :neutral:

eeee kaczki, ja wam zaraz pokaże gdzie raki zimują

niech no ja tylko tam wleze...

feeeeeee mokra woda, zimna woda, mokra woda

dziś jeszcze wam odpuszczę bo się trochę boje wody ale następnym razem.....

Marynia - Nie 22 Lip, 2012 18:39

Ej przystojniaku właź do wody,nie bojaj się, tylko kaczek nie goń :wink:
Miła od Gucia - Nie 22 Lip, 2012 19:00

Marynia napisał/a:
Ej przystojniaku właź do wody,nie bojaj się, tylko kaczek nie goń :wink:

tak, może się z tobą pobawią
wyglądasz super

ja się zastanawiałam co to za lek, Droopy chory -
a to Lipcopad - dobre

Joasika - Nie 22 Lip, 2012 21:56

A mnie to bardzo interesuje, gdzie te raki są.... :mrgreen:

Drooopy, ty tchórzu :!: Właź do wody i raki pokazuj :lol: :lol: :lol:

racuchkasz - Pią 27 Lip, 2012 13:44

no to zaczynamy spędzać resztę urlopu w dogodniejszych warunkach, o dziwo droopy wytrzymał 3 dni z rzędu plażowania całkiem dobrze a dziś przy upale w domu, męczy się okrutnie i leży z ręcznikiem na głowie..


ja do wody? chyba żartujesz

lepiej zagrajmy w piłe stary, tinggggg taki jestem naprężony :lol:

albo pokopmy dziurę

z kijem też jest fajna zabawa

mam kija, ale jak tu przejść przez to mokre coś

gruba sprawa z tym kijaszkiem




po takim intensywnym dniu pora na chwilę relaksu



ania123 - Pią 27 Lip, 2012 14:04

fajne wakacje!!!
cudny pies, naprawde uwielbiam jego umaszczenie :)

JolaP - Pią 27 Lip, 2012 15:19

Piesek śliczny :)
Ale sobie też fajnie urlopował z Panciostwem :)

Miła od Gucia - Pią 27 Lip, 2012 17:47

Droopy aż Ci zazdroszczę, tyle uciechy masz nad morzem :lol:
Joasika - Pią 27 Lip, 2012 18:28

Droopy w kapelutku jest megaobłędny :mrgreen: :!: :!: :!:
Marynia - Pią 27 Lip, 2012 18:42

Joasika napisał/a:
Droopy w kapelutku jest megaobłędny :mrgreen: :!: :!: :!:


Dokładnie,ciekawam gdzie ta plaża jest,że z piesem wpuszczają :?: :?: :?:

racuchkasz - Sob 28 Lip, 2012 15:53

Dziękujemy za pochlebstwa, plażujemy tylko w jednym miejscu (między Karwią a Ostrowem) niby przed wejściem jest informacja o zakazie wprowadzania psów. Niestety nic mi po niej bo tak samo nie można na plaży palić, pić, śmiecić a ludzie to robią. Mój pies chociaż był wyprowadzany do lasu na siku/kupa a dzieci przy nas waliły bezpośrednio na plaże/ do wody :shock: eeeh poza tym nasza gwiazda plażowa była rozchwytywana. Dzieci głaskały a te starsze tylko wzrostem robiły sobie zdjęcia :lol: 3 dnia plażowania (mam 30 km od miejsca zamieszkania, więc wycieczka codzienna) wchodzimy tym samym wejściem i po chwili biegnie do nas mama z synem, witają się z droopolem potem z nami i zapraszają nas do rozbicia obozu obok ich parawanu :mrgreen:
eufrazyna - Sob 28 Lip, 2012 16:16

W tym kapeluszu jest swietny :)
besta - Sob 28 Lip, 2012 19:38

No to zazdrościmy wam możliwości plażowania z psem.U nas(w Gdańsku)straż miejska wali mandaty aż miło. :evil:
besta - Sob 28 Lip, 2012 19:38

Ups zdublowałam :oops:
racuchkasz - Czw 03 Sty, 2013 20:03

Jak zwykle trochę nas nie było, spieszymy donieść że u nas wszystko ma się dobrze. Dziad dziaduje :D :D

świętował pierwszą prawdziwą gwiazdkę,


jadł pierwsze domowe pierniki


aa po wszystkim odpoczywał razem z panią

jabluszko520 - Czw 03 Sty, 2013 20:24

Śliczności z was :grin:
A zdjęcie z lampkami choinkowymi jest bombowe :lol: :lol: :lol:

gkoti - Czw 03 Sty, 2013 21:44

Ależ ty jesteś slicznośći Droopciu, a jak ci ładnie w tych lampionach :wink:
Miła od Gucia - Czw 03 Sty, 2013 21:45

super święta,
i choinka i lampiony i zasłużony odpoczynek

madziaa - Czw 03 Sty, 2013 21:49

śliczne zdjęcie a mnie za serducho łapie to jak zagląda na stół boże jaki On cudny
Joy - Czw 03 Sty, 2013 22:59

sama słodycz :wink:
racuchkasz - Nie 13 Sty, 2013 15:06

pada śnieg


madziaa - Nie 13 Sty, 2013 17:37

super
Miła od Gucia - Nie 13 Sty, 2013 22:23

Pańcia, no co Ty robisz
sporo śniegu u Was

racuchkasz - Sro 23 Lip, 2014 22:16

Witam po dość długaśnej przerwie, u nas wszystko w jak najlepszym porządku. Właśnie jesteśmy na wspólnych wakacjach nad polskim morzem :) pozdrawiamy wszystkich












Miła od Gucia - Sro 23 Lip, 2014 22:28

ale cudne zdjęcia
a to przedostatnie
razem jest przecudowne

no i dobrze, że się odezwaliście

pozdrawiam i miłego wypoczynku

żeby zdjęcia były większe, pobieraj link "pełen obraz na forum"

racuchkasz - Sro 23 Lip, 2014 22:39

poprawione :)
jabluszko520 - Sro 23 Lip, 2014 23:02

Droopy jakie miałes piekne wakacje :D zdjęcia sa piękne, zazdraszczamy hihi
Miła od Gucia - Czw 24 Lip, 2014 07:16

Droopy taki dostojny, taki
powiedzieć by odpowiedzialny

racuchkasz - Czw 24 Lip, 2014 09:26

Miła od Gucia napisał/a:
Droopy taki dostojny, taki
powiedzieć by odpowiedzialny



z rana przy kawie żart udał Ci się wspaniały :yahoo

Miła od Gucia - Czw 24 Lip, 2014 11:18

racuchkasz napisał/a:
Miła od Gucia napisał/a:
Droopy taki dostojny, taki
powiedzieć by odpowiedzialny



z rana przy kawie żart udał Ci się wspaniały :yahoo


no co :P

Magdaa - Czw 24 Lip, 2014 12:05

Ślicznie !! Lubię patrzeć na bassety to najpiekniejsze psy dla mnie! A ten piasek , sama radość.
gkoti - Czw 24 Lip, 2014 19:48

Piekny kawaler z ciebie Droopy :serce: :cmok:
marzanna67999 - Czw 24 Lip, 2014 21:27

zdjęcie prześlicznej Pańci z prześlicznym bassetem - razem patrzących w niebo jest nieziemskie. Proponuję powiększyć i powiesić na ścianie :) Unikat :) Pozdrawiam serdecznie
racuchkasz - Sob 26 Lip, 2014 09:42

Tak, tak zdjęcie na pewno zawiśnie w ramce :) ale póki co urlop nadal trwa i wypoczywamy..




Joasika - Nie 27 Lip, 2014 11:34

Nie ma piękniejszego widoku niż pasztet taplający się w wodzie i opanierowany piaskiem :buha: :haha:
jabluszko520 - Nie 27 Lip, 2014 20:55

Droopy poproś pańcię o twoje zdjęcia w tym temacie :D pasujesz jak ulał :D
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=4497

racuchkasz - Nie 09 Lis, 2014 09:06

zima za rogiem a my mamy jeszcze coś jesiennego :)




Joasika - Nie 09 Lis, 2014 14:07

Przepiękne zdjęcia :serce:
racuchkasz - Czw 12 Mar, 2015 18:54

Cześć, znowu odzywamy się po dość długiej przerwie. Tym razem bez zdjęć a z kawałkiem historii. Otóż jesteśmy po kastracji :roll: Od dawna nad nią się zastanawialiśmy i w końcu przy okazji akcji sterylizacji zdecydowaliśmy się podjąć ryzyko. Niestety nasza klinika tym razem nie brała w niej udziału :/ Zdecydowaliśmy się na http://www.weterynaria-bolszewo.pl/ co miało się okazać błędem na całe życie. Zabieg Droopy przeszedł pomyślnie... i na tym dobre wiadomości się skończyły. Sama narkoza nie wiem czy była źle dobrana czy był to środek używany za komuny do usypiania koni ale Droopy wybudzał się z niej praktycznie do dzisiejszego ranka (zabieg odbył się 10.03.2015) mimo nieplanowanej wizyty dzień po zabiegu wet zapewniał mnie że tak ma być (głupi ja :mur: ) Wczoraj późnym wieczorem Droopy ochoczo coś przekąsił, na sam spacer wstał już lepiej więc co.. zdrowiejesz synek :tanczy: Niestety gdzieś o 1-2 w nocy brzuszek zaczął mu puchnąć (myślę na bank skręt, pewnie szok po głodówce przed zabiegiem i smacznej kolacji GŁUPI JA :mur: przekarmiłem myślę). Nie zostało nic innego tylko :komp: i szukania wet 24h. ZAJEB*STE trójmiasto ma dwóch :?: Jeden poinformował mnie że odbiera poród i mogę przyjechać za 4 h ( chyba konia skoro tyle h ) a drugi nie odbierał tel :evil: Więc z łzami w oczach wyczekiwaliśmy ranka i do naszego dobrze nam znanego weta. USG i krótka decyzja otwieramy ponownie :cry: Wcześniej kroplówka, a mi kazali do domu jechać (dziwnie się ludzie patrzyli na faceta w samochodzie który jak kot ze szreka prosił ich żeby nie wchodzili do weta i nie zawracali d*** ) po godzinie stania pod przychodnią, zapłakana żona prosiła mnie żebym ją odebrał z pracy, bo nie jest wstanie pracować. Więc pojechałem i tak z grochami w oczach na wpół przytomni po dwóch nocach nie przespanych wracaliśmy nie mogąc sobie wybaczyć zmiany weterynarza. Nasza wspaniała pani doktor zadzwoniła po 2 h że zabieg się udał ale jeszcze jedna kroplówka w powolnym tempie więc nie mamy przyjeżdżać ( kto by posłuchał ? ) Dowiedzieliśmy się że opaski z tętniczek chyba dobrze pamiętam, spadły :!: nie będę pisał co się na wkur itp itd na panią niby doktor z Bolszewa. Nasza pani doktor nie potrafiła bądź nie chciała przez grzeczność do koleżanki powiedzieć czy nawet były. Po prostu ich nie znalazła. W każdym bądź razie jesteśmy w domu. Z dobrymi rokowaniami. Z większą raną. Zmęczeni, wycieńczeni i z litrem mniej krwi :cry: i nauczką. Nauczką na całe życie aby to co najważniejsze oddać tylko w sprawdzone zaufane ręce. Jutro zaś z samego rana kroplówka i :kwiat: dla wet



NIE POLECAM PSEUDO PRZYCHODNI "BOLSZEWO"

marzanna67999 - Czw 12 Mar, 2015 19:12

Bossssssssszzzzzzzzze co za straszna historia :cry: Maleństwo kochane trzymaj się cieplutko :serce: :serce: :serce:
ElenaJerry - Czw 12 Mar, 2015 20:01

To straszne :mur: na szczescie dobre zakonczenie. jestesmy calkowicie bezradni w chorobach naszych psow :cry: zupelnie v rekach lekarza weterynarii :!:
monika22 - Czw 12 Mar, 2015 20:39

To brzmi jak horror, ale się biedaczek nacierpiał, nie wspomnę o Pańci i Pańciu. Trzymam kciuki za pięknego 'kastrata'. Teraz będzie już tylko lepiej :serce:
Miła od Gucia - Czw 12 Mar, 2015 22:34

i teraz pomyślcie, ile tych biednych psiaków ze schronisk tak odchodzi, nikt się nimi nie przejmuje. I pewnie diagnoza, operacja się udała, pies nie przeżył.

Z drżeniem czytałam Twój opis. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić ile biedaczek wycierpiał, i Wy w tym wszystkim.

Jedno pocieszenie, że skończyło się dobrze.

a wnioski każdy może z tego wyciągnąć.

Zdrowiejcie, ucałowania i głaski dla Droopiego.
A Was ściskam i pozdrawiam.

racuchkasz - Pią 13 Mar, 2015 00:13

Dziękujemy za słowa otuchy. Synek śpi, a ja przy nim w salonie z jednym okiem otwartym. Kolejnej nie wytrwam ale mam budzik co 30 min więc czuwam :) a gdy wyzdrowieje wybieramy się na psowe zakupy :mrgreen:


gkoti - Pią 13 Mar, 2015 00:26

Mateńko, co się wyrabia!!!!!!!!! wyobrażam sobie, co przeżyliście.... ja już taką noc grozy miałam, sama malo nie umarłam z płaczu, żalu i bezradności... kochane malenstwo, wycierpiał swoje... musi być dobrze, ukochajcie go od Leniuszka i Blaneczki i od nas :serce:

P.S.
3 lata temu też chciałam lecieć w nocy na dyżur do trójmiasta, ale.... chyba Leń przeżył dlatego, że ja bym nie przeżyła, gdyby nie wyszedl z tego...

jabluszko520 - Pią 13 Mar, 2015 10:50

o mateńko czytam i włos mi się jeży :cry:
jak dobrze, ze już sytuacja opanowana :cmok:
przesyłam w jego cudny nochalek całuska, trzymaj się chłopaku :serce:

Marynia - Pią 13 Mar, 2015 10:56

Biedny Nusiek,wiem co przeżywacie bo sama od lipca walczę,w nocy gnałam do Opola(64km)na nocny dyżur,byłam u kilku wetów zanim trafiłam na właściwego,trzymam za Was i chłopaka kciuki :serce: :serce:
Wilma - Pią 13 Mar, 2015 11:41

Wilma pozdrawia Droopy'ego
Wracaj do zdrowia

racuchkasz - Pią 13 Mar, 2015 12:33

Dziś kolejna kroplówka, antybiotyk i przeciwbólowy ale w małej dawce tak gdyby co. W końcu należy się mu teraz spokój :roll: wet przyznał dziś że dawał mu 10-15 % także silny chłopak z niego.


zamiast lizaka dzielny pacjent dostał kure tzn jej pierś :)

gkoti - Pią 13 Mar, 2015 12:48

Kochane maleństwo, zdrowiej księciunio nam tu szybko :serce:

p.s.
Guzek upartości :P podobny jak u Leniuszka :P

marzanna67999 - Sob 14 Mar, 2015 17:10

10-15%????????? o matko !!!!!!!!! To przerażające jest :cry: Można tylko odetchnąc z ulgą, że dzielny chłopak dał sobie radę. Bardzo mocno trzymam za was kciuki zwłaszcza, że my też po operacji, więc wiem co przeżywasz...... :serce:
RicoSB - Sob 14 Mar, 2015 22:22

Po pierwsze, zdjęcia z jesieni to po prostu cud i malina. Historia to jakiś horror. My się zastanawiamy nad zabiegiem odnabiałczenia Furiata, ale teraz to mamy poważne wątpliwości:( Trzymajcie się mocno i cieplutko. Basiory to silne chłopaki i 10% to dla nich nic takie mocne piwko!
Neit - Nie 15 Mar, 2015 10:55

Biedaczek :cry:
Tyle znam psów kastrowanych i zawsze odbywało się to bez problemów. Z suczkami gorzej bywało. Ale tak jak piszecie trzeba trzymać się sprawdzonych weterynarzy.

Jak się czuję Synek?

Proszę ucałować Go ode mnie w nosek :cmok:

Magdaa - Pon 16 Mar, 2015 20:08

Zdrowiej Droopy. :cmok:
Cieszę się ,że podzieliliście się tą historią , bo zastanawiałam się ,czy jeśli zdecydujemy się na kastrację Baska ,to warto iść do weta , który bierze udział w akcji sterylizacji ,czy robić to drożej u naszej wet.Teraz już wiem .

Miła od Gucia - Pon 16 Mar, 2015 23:00

Guciu podczas kastracji miał narkozę wziewną, a przy okazji czyszczenie zębów. I byliśmy u weta, który Gucia leczył. Wszystko było pod kontrolą i w porządku.
Lacota - Wto 17 Mar, 2015 10:50

Wracaj Mały do zdrowia.
Pewna nie jestem na 100%, ale chyba spotkaliśmy się kiedyś.
Z tymi lekarzami to trzeba uważać. Tam u Was w Wejherowie z czystym sumieniem mogę polecić gabinet weterynaryjny Staniszewska/ Stenzel mieszczący się na ulicy Morskiej. Sama lorzystam w razie potrzeby. No i jeszcze klinika doktora Brzeskiego w Gdyni.

racuchkasz - Wto 17 Mar, 2015 15:23

Dziękujemy wszystkim za słowa otuchy :kwiat: , z dnia na dzień Droopy czuje się coraz lepiej, a wręcz na tyle dobrze, że jak nie ma się go ona oku, to trzeba mu już zakładać kołnierz ;)



Co do weterynarzy, to właśnie na Morską chodzimy http://www.lecznicawejherowo.pl/, w ubiegłym roku również ta lecznica brała udział w akcji sterylizacji, ale z uwagi na małą ilość chętnych tj. dwie osoby, w tym roku nie przystąpiła do udziału. No i niestety podjęliśmy złą decyzję, myśląc kastracja przecież, to nic skomplikowanego, nie tak jak u dziewczynek.Także sądzę że nie ma to reguły, ale stanowczo lepiej leczyć psiaka u sprawdzonego lekarza.

Neit - Sro 18 Mar, 2015 10:52

Biedaczek. Nie dość że mu kulki obcięli to jeszcze w satelitę wsadzili.
Całuski a słodki nochalek :cmok:

monika22 - Sro 18 Mar, 2015 13:44

Widać trochę niezadowolony, ale te kilka dni da radę 'eunuszek'. Moja, po sterylizacji, nawet nie chciała słyszeć o satelicie. Musieliśmy kupić 'chomąto'. Bardzo się cieszę, że już po traumatycznych przeżyciach :yahoo
racuchkasz - Sro 18 Mar, 2015 17:28

Dzisiaj byliśmy ponownie u weterynarza, usg wykazało powiększoną śledzione i płyn w jamie brzusznej, ale podobno ma sobie sam z tym poradzić, tylko potrzeba czasu... póki co cały czas bierze antybiotyk a tak to czuje się coraz lepiej, nawet próbował wskoczyć na łóżko co mu skutecznie uniemożliwiłam, to poszedł do salonu też próbować wskoczyć na kanapę. Po czym obrażony poszedł położyć się na swoje miejsce :)
monika22 - Sro 18 Mar, 2015 17:50

To super, że włączył mu się brykuś. Ta powiększona śledziona jest, prawdopodobnie, efektem znacznej utraty krwi. Chłopczyk się zregeneruje szybciutko, mocno trzymamy kciuki :yahoo
racuchkasz - Sob 21 Mar, 2015 17:50

Droopy już zdrowy :yahoo :yahoo , dzisiaj wieczorem ostatnia tabletka i czekamy tylko na ściągnięcie szwów po weekendzie :)

Ostatnie dwa dni spędził wygrzewając się na słoneczku i obserwując wiosenne porządki w ogródku, no czasami przysypiając ;)



dzisiaj z kolei postanowił z uwagi na nagłą zmianę pogody i padający śnieg, nie wychodzić spod koca :mrgreen:


Joy - Sob 21 Mar, 2015 17:54

W końcu dobre wiadomości :) . Całe szczęście, że już wyszedł na prostą, niezłe przygody mieliście :/
monika22 - Sob 21 Mar, 2015 18:26

Wspaniała wiadomość :yahoo , a jak aura nie dopisuje to ma rację :spi: Musi zregenerować siły :pa:
Miła od Gucia - Sob 21 Mar, 2015 19:15

Droopy Kochany
ściskamy mocno mocno

gkoti - Sob 21 Mar, 2015 20:16

Kochany chłopczyku- jesteś silny i cudowny, zdróweczka na dlugo, dlugo, dlugo... :serce:
Marynia - Nie 22 Mar, 2015 07:55

Super wiadomość,dzielny chłopczyk :serce:
racuchkasz - Pią 03 Kwi, 2015 19:34

Hej, dziś byliśmy na kontrolnym badaniu krwi. Okazało się że wyniki są w jak najlepszym porządku :tanczy: Wygląda na to że w ogóle nie przejął się tą całą sytuacją ;) Przy ważeniu okazało się że utyło mu się 1kg w porównaniu do wagi sprzed zabiegu :mrgreen: mimo tego że kazano nam być na czczo ;) Mamy 31 kg szczęścia (śmierdzącego i wrednego) ale jednak szczęścia. Przy okazji świąt i całej tej sytuacji na koniec

Wielkanocny suchar :
Co mówi kastrat przy śniadaniu wielkanocnym ??
- podzielcie się ze mną jajkiem! :)

Miła od Gucia - Pią 03 Kwi, 2015 19:45

dobre, Droopy smacznego śniadanka wielkanocnego :haha: :haha:
racuchkasz - Nie 05 Kwi, 2015 19:11

Zajc życzy wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT

moni - Pon 06 Kwi, 2015 09:30

Super :serce: :serce: :serce: :serce:
Miła od Gucia - Pon 06 Kwi, 2015 10:51

wesołych zajączku :lol:
Lacota - Pon 06 Kwi, 2015 15:00

Całkiem fajny z Niego zając.
Ciekawe czym nas Droopi jeszcze zaskoczy :lol:
Jedno jest pewne. Nie zobaczymy Go siedzącego na jajkach :buha:

racuchkasz - Czw 09 Kwi, 2015 16:05



Dzisiaj z uwagi na przepiękną wiosenną pogodę zrobiliśmy sobie dzień wagarowicza :yahoo i zabraliśmy Droopiego na wycieczkę :mrgreen: Pogoda była świetna, zero ludzi na plaży, Droopy zadowolony, biegał z kijami, szczekał na fale ale niestety skończyły się baterie w aparacie :/ :/ , co oznacza że trzeba będzie taki dzień powtórzyć :lol: :lol:

Wyżej jedno skromne zdjęcie zrobione telefonem

monika22 - Czw 09 Kwi, 2015 18:18

Ale macie fajnie, tyle piasku i wody w jednym miejscu, a do tego macie jeszcze takiego przystojniaka :oo:
racuchkasz - Sob 11 Kwi, 2015 18:31

Zgodnie z obietnicą zaraz po pracy i szybkim obiedzie wsiedliśmy w samochód i heja na plaże.




racuchkasz - Sob 11 Kwi, 2015 18:43






racuchkasz - Sob 11 Kwi, 2015 18:46




Joy - Sob 11 Kwi, 2015 20:54

Ale super stójeczka :lol: Na którą plażę jeździcie?
racuchkasz - Sob 11 Kwi, 2015 23:13

"Nasza" plaża to Dębki ostatnie wejście po prawej str na rozwidleniu, gdzie jeszcze można zaparkować samochód. Wejście nr 17. Mała liczba ludności cywilnej, nawet w sezonie. Zapraszamy ;) z chęcią poznamy Rochera i w jakiejś profesjonalnej sesji też chętnie weźmiemy udział :mrgreen: ;)
Miła od Gucia - Nie 12 Kwi, 2015 07:07

jak patrzę na Wasze zdjęcia to już czuję lato, cudowne
a stójka, podwójna "piątka" super :lol:

Joy - Nie 12 Kwi, 2015 17:02

Ciężko byłoby nam dojechać, ale jeśli będziemy się mogli z Wami zabrać i nie byłby to problem, to kiedyś bardzo chętnie :D
racuchkasz - Wto 05 Maj, 2015 17:04

Niestety ale z trudem mieścimy w auto jednego gada.. puki co bo kombi chodzi nam po głowie ;) Majóweczka spędzona w ogródku przy grillu ze znajomymi, a dziś mały odpoczynek po odpoczynku majówkowym;) Jak zwykle Dębki zastały nas pustkami :mrgreen:






racuchkasz - Wto 05 Maj, 2015 17:07

Próbowaliśmy chwilę za pozować ale współpraca okazała się dziś dość trudna ;)




Były ciekawsze zajęcia


jabluszko520 - Wto 05 Maj, 2015 18:15

hehe jaki ślicznota
do twarzy mu z kijkiem :serce:

Miła od Gucia - Sro 06 Maj, 2015 07:05

piękne miejsce na spacery
fota z kijkiem - bomba :lol:

RicoSB - Sro 06 Maj, 2015 14:14

można powiedzieć "bez kija nie podchodź" Rewelacyjne zdjęcia i miejsce urokliwe:)
klusia - Sro 06 Maj, 2015 16:02

Piękne zdjęcia, a zwłaszcza to z pańcią jak w kosi-kosi łapki gra :serce: Pozdrawiamy KLUSIA ze Szczecina
ElenaJerry - Sro 06 Maj, 2015 16:12

mnie tez to zdjecie najbardziej sie podoba :serce: v slowackym jezyku to bym powiedziely " tiap-tiap-tiapuszky" kochany chlopczyk :cmok: :pa:
racuchkasz - Sro 06 Maj, 2015 20:15

Dziękujemy, dziękujemy :mrgreen: i Pozdrawiamy!
Zapomnieliśmy dodać, że synek waży już 32kg :lol:

racuchkasz - Pon 25 Maj, 2015 19:39

Więcej plaży, więcej gada.. Jeżeli ktoś lubi ;)




Miła od Gucia - Pon 25 Maj, 2015 22:06

ślicznota <3
Joasika - Czw 28 Maj, 2015 21:21

Plaży i gadów nigdy za wiele! :mrgreen:
RicoSB - Pią 29 Maj, 2015 20:40

piękne zdjęcie:) Chciałem się doinformować o stan prawny. Pies na plaży to mandat?
besta - Pią 29 Maj, 2015 22:39

Nie wiem jak w innych miastach ....ale w Trojmieście jest zakaz wprowadzania psów na plażę od maja do października. Mandacik to najmarniej 50 ziko.
Jest wydzielony kawałek plaży na którym można spacerowac z psami...

racuchkasz - Nie 31 Maj, 2015 15:59

Na Dębkach jest kilka wejść przy których są postawione zakazy wprowadzania psów. Przy innych ich brak więc w myśl zasady wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone ;) plażujemy kiedy tylko możemy z naszym gadem. Zresztą "nasze" wejście jest uczęszczane przez wielu miłośników czworonogów wraz z nimi. Jeszcze nie zdarzyło nam się dostać mandatu czy nawet usłyszeć od kogokolwiek cze coś jest nie tak ;) wręcz przeciwnie jesteśmy napastowani na plaży ;) Wejście nr 17 na Dębkach Bassety, mile widziane. Pozdrawiamy
racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:21

Dzisiaj ponownie wybraliśmy się na plaże :D , ale zastała nas niemiła niespodzianka. W mieście 28 stopni, a na plaży gęsta mgła, która zasłaniała zupełnie morze Brrr... może było z 12 stopni. Także czym prędzej zawróciliśmy i pojechaliśmy nad jeziorko :D i chyba się Droopiemu spodobało :mrgreen: :mrgreen:



gdzie odbyła się nauka pływania :mrgreen:


RicoSB - Pią 12 Cze, 2015 21:24

hehe na
nauka pływania. Raczej siłownia :)

racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:25

Dodam tylko że Droopy miał jakąś traumę i panicznie bał się wody. Tak.. napisałem bał a nie boi ;)




racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:27

Bo po chwili nauki pod okiem instruktora.. sam wchodził i śmigał jak stary :D



tu nawet jęzora pokazał


racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:29




racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:32

No dobra na początku wchodził tylko do paszek :D



Ale później i z kijem dawał radę :)


racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:34




racuchkasz - Pią 12 Cze, 2015 21:36



aaa i lans na pomoście


Miła od Gucia - Pią 12 Cze, 2015 21:59

super nauka
spodobało mu się pływanie
piękne zdjęcia
Drooopy jest przepiękny
i ostatnie zdjęcie cudownie wyglądacie
nawet smyczka pod kolor sukienki
pozdrawiamy

moni - Sob 13 Cze, 2015 10:07

Droopi sliczny ,pancia śliczna,a tak w ogóle to wszystko super <3 <3 <3 <3 <3
Asia i Basia - Sob 13 Cze, 2015 10:35

Super foty, Droopy jest niesamowity :)
racuchkasz - Sob 13 Cze, 2015 20:54

Dziękujemy, dziękujemy :) Dzisiaj udała nam się wycieczka nad morze :mrgreen: :mrgreen: i pracowaliśmy jako "słoneczny patrol" ;)


Joasika - Pon 22 Cze, 2015 21:00

Widzieć w realu basseta otrzepującego się z wody - bezcenne :buha:

Jak ja Wam zazdraszczam....

racuchkasz - Nie 17 Sty, 2016 19:50

podbijemy trochę temat i powrzucamy parę fotek ;) u nas trochę się pozmieniało od złamanej ręki żony gdzieś w czerwcu po powiększenie rodziny przewidywany na kwiecień/maj :oops:



na załączonym obrazku widać mojego złamasa i boje ;)

racuchkasz - Nie 17 Sty, 2016 19:56

teraz parę zimowych






racuchkasz - Nie 17 Sty, 2016 19:59




racuchkasz - Nie 17 Sty, 2016 20:02




Miła od Gucia - Nie 17 Sty, 2016 20:42

współczuję złamanej ręki
ja dzięki Majce 3 miesiące nosiłam gips
Droopy, śnieżny bassecie wyglądasz uroczo
pozdrawiamy serdecznie i cieszymy się, że nie zapominacie o nas :D

jabluszko520 - Nie 17 Sty, 2016 21:21

racuchkasz napisał/a:
po powiększenie rodziny przewidywany na kwiecień/maj :oops:



gratulujemy <3

Magdaa - Nie 17 Sty, 2016 21:45

Gratulacjie !
Miła od Gucia - Nie 17 Sty, 2016 21:56

mamy taki temat na forum
zapraszamy tu Mamusię przyszła
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=3297

RicoSB - Nie 17 Sty, 2016 23:46

gratulacje :)
madziaa - Sro 20 Sty, 2016 13:29

od nas też proszę przyjąć gratulację :)
racuchkasz - Pią 22 Sty, 2016 14:45

Dziękujemy, dziękujemy :)

a tak oto Droopy próbował dzisiaj skubnąć bałwanowi marchewkę :mrgreen:

[img][/img]

Miła od Gucia - Sob 23 Sty, 2016 18:22

od razu skubnąć marchewkę
buzi chciał bałwankowi dać :D

Magdaa - Sob 23 Sty, 2016 20:37

Kochany, jak przytula bałwanka <3
Asia i Basia - Nie 24 Sty, 2016 11:28

Ta, Pania Balwankowa chce ucalowac, gdziez tam marchewke krasc :D
racuchkasz - Nie 24 Sty, 2016 18:25

nie ma lepszych smakołyków niż świeżo obrana marchewka :D :D spadło u nas trochę śniegu i nasz mini pług był z tego powodu wniebowzięty

oooo takiego miał banana na puszczku



uwaga nadciągam....










racuchkasz - Nie 24 Sty, 2016 18:35

parę majestatycznych jakże majestatycznego potwora ;)






Miła od Gucia - Nie 24 Sty, 2016 20:54

urocze zdjęcia
madziaa - Wto 26 Sty, 2016 10:58

<3 <3 piękny a w tym śniegu wygląda rewelacyjnie
olgaem - Czw 04 Lut, 2016 16:28

ale ma pyszczek podobny do mojej Niuni (no dobra, może Hasan ma troszkę bardziej siwy pychol już...)! pięknotka z niego ;)
racuchkasz - Sob 05 Mar, 2016 20:53

Dziękujemy, dziękujemy, a Hasan faktycznie bardzo podobny :) słodziaki z nich :mrgreen:

a u nas póki co trwa wykańczanie pokoju dla nowego członka rodziny :) i nawet dla Droopyego znalazł się nowy kąt :mrgreen:


RicoSB - Sob 05 Mar, 2016 21:33

samych dobrych chwil :)
gkoti - Nie 06 Mar, 2016 09:22

Dropciu- jesteś śliczny, a jako plug widze, że super się sprawdzasz :)
racuchkasz - Czw 05 Maj, 2016 21:32

[img][/img]

[img][/img]





[img][/img]

racuchkasz - Czw 05 Maj, 2016 21:43

Jesteśmy już od Wielkiej Soboty w czwórkę :) Oliwier wykluł się miesiąc przed terminem ale wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie powiem ciężko było naszemu czworonożnemu dziecku zrozumieć dlaczego nagle nie ma pani 2 tyg w domu kiedy wcześniej była z nim 7 miesięcy. Na dodatek pan kursował dom - praca - szpital i miał tylko chwilę na średnio długi spacer. Stracił nam bidula parę kg ze stresu.. ale teraz już wrócił do żywych ;) choć stał się hmm trochę bardziej "odpowiedzialny"? trochę jak starszy brat? ;)
RicoSB - Czw 05 Maj, 2016 22:39

gratulacje i dużo zdrówka dla nowego członka rodziny. Mam nadzieje, że bassior szybko zaakceptuje nową sytuacje i będzie obrońcą maleństwa :)
Lacota - Pią 06 Maj, 2016 06:39

Gratuluję.
Fajny ten Oliwier, fajny <3
A zdjęcie chłopaków na kocyku rozwaliło mnie.

Miła od Gucia - Pią 06 Maj, 2016 06:40

Jaki słodziak z Oliwiera, życzę zdrówka i samych radości.
Powiększenie Rodziny to nie żarty.
Ostatnia fota mnie rozczula
piękny widok
Drooopy opiekuje się Oliwierem.
Ściskam Was i życzę w miarę przespanych nocy

Marynia - Pią 06 Maj, 2016 07:04

Gratulacje,mały Oliwier niech rośnie zdrowo,czwarta fotka przepiękna <3 <3 <3
jabluszko520 - Pią 06 Maj, 2016 10:06

Mega gratulacje <3 <3 cudne zdjęcia a bobasek jest genialny :cmok:
Aśka - Pią 06 Maj, 2016 12:11

<3 śliczności :)
Magdaa - Sob 07 Maj, 2016 16:11

Gratulacje :kwiat: <3
RicoSB - Sob 07 Maj, 2016 16:24

Bassiorek na 100% pędzie wspaniałą podusią dla maluszka :D
racuchkasz - Sob 11 Lis, 2017 17:23








racuchkasz - Sob 11 Lis, 2017 17:35






racuchkasz - Sob 11 Lis, 2017 17:38



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group