Cleopatra - Sro 17 Gru, 2014 10:01 Temat postu: CLEOPATRA TM i CARE Witajcie, witajcie! 
Bardzo dziekujemy za przemile powitanie. Tak jest, by zwariowani basseciarze jestesmy porozrzuceni na calym swiecie. Bardzo sie ciesze, ze jest takie forum, bo rzeczywiscie czuje sie jak wsrod swoich. Moj maz nazywa sie Bart i mowi, ze zarazilam go bassetowym wirusem hihi  No coz, bedzie musial juz z tym rzyc.
Bogusiu, jezeli chodzi o wsparcie finansowe, to cala przyjemnosc po naszej stronie, niech bidulom bedzie lepiej. Podsylam pare fotek mojej dumy, baronowej Cleopatry. Sciskamy wszystkim, a Cleo macha lapka Cleo z panciostwem Miła od Gucia - Sro 17 Gru, 2014 11:21 jam ci Cleopatra 
śpię 
łapka, łapka Pańcia 
hm /???? 
głaszcz głaszcz Pańcia 
jak mi dobrze 
wiem, że mnie kochasz, wiem 
pozycja obserwacyjna 
jestem piękna 
bałwana ze mnie robisz ??? 
jej Dostojność 
naprawdę wygrałam i koronę dostałam 
letnio 
jak mi się uda przyjechać na zlot to tak Was będę budzić 
gkoti - Sro 17 Gru, 2014 12:58 Jestem zachwycona jej Książęcą Mością :serce: a dostojna dama Cleo imię ma super dobrane  Pozdrawiamy całą rodzinkę i oczywiście zapraszamy na zlot... już XI będzie
Miła od Gucia - Sro 17 Gru, 2014 14:23 Marta ile Jej Wysokość ma lat ???? madziaa - Sro 17 Gru, 2014 14:29 No no dziewczyny ale fajnie jesteście 
A sunia miodzio, śliczna, siwiutka jak moja. Piękna koniecznie musicie przyjechać na Zlot to dopiero jest przeżycie 
Buziaki dla Was. Super z Was laski Marta :lol: Cleopatra - Sro 17 Gru, 2014 14:38 Hahaha, bardzo dziekujemy razem z Jej Wysokoscia
Cleo ma 10,5 roku. A zlot kiedy i gdzie? I jak jak to wyglada? Jestem strasznie ciekawa madziaa - Sro 17 Gru, 2014 14:40 Zazwyczaj robimy na koniec wakacji ostatni weekend sierpnia do tej pory był w Lipinach a jak to wygląda hmmm cudnie, magia kochana. Sami zakręceni ludzie ze swoimi pasztetami bawimy się psiaki się poznają bawią latają luzem to najpiękniejszy czas w roku. Jak przyjedziesz to gwarantuje, że się zakochasz i będziesz już zawsze jeździć
Proszę link zajrzyj sobie co się działo na ostatnim zlocie http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5500 Neit - Sro 17 Gru, 2014 15:38 Śliczna bassetka :serce: Na tym zdjęciu w koronie to wygląda tak, ze nic tylko paść przed Jej majestatem i stópki całować
Zlot jest straszny!!! Rzucają się na człowieka obcy ludzie, wszędzie łażą luzem groźne psy, można utonąć w ślinie, ciężko jest zjeść coś bez stada sępów co może doprowadzić do śmierci głodowej. I w ogóle Sodoma i Gomora 
A na poważnie, zlot po prostu zajebisty. Inaczej się tego ująć nie da. Cudowna atmosfera, świetni ludzie (bo że bassety są świetne to każdy wie), wszędzie psy i każdy zna każdego od zawsze nawet jak go spotkał pierwszy raz w życiu 
Wady zlotu są dwie poważne: 1) człowiek ma tylko 2 ręce, jak go opadnie naraz kilka lub kilkanaście psów to nie wiadomo co głaskać, 2) zlot jest raz w roku, pozostawia ogromny niedosyt i trzeba tyyyle czekać na następny 
Marynia - Sro 17 Gru, 2014 16:22 Witajcie Ślicznotki,Cleo jesteś rówieśnicą Goldie i tak samo jak ona siwiutka,fotki cudne 
Magdaa - Sro 17 Gru, 2014 17:43 Niesamowicie trafne ma imię Cleopatra ! Fajnie ,że jesteście ! Zlot jest niesamowitym wydarzeniem, chciałabym w przyszłym roku móc pojechać. jabluszko520 - Sro 17 Gru, 2014 21:00 o matulko jakie jesteście śliczne! witajcie , witajcie :lol: pozdrawiam, Majka z pańcią 
ŁucjaLuna - Sro 17 Gru, 2014 21:07 Pozdrawiamy
ElenaJerry - Sro 17 Gru, 2014 21:07 Widzę, wszyscy myśleli tak samo, gdy zobaczyli zdjęcia: po prostu Królowa :serce: :lol:
Joasika - Sro 17 Gru, 2014 23:00 Prawdziwa Miss Pasztetów 
Cleopatra - Czw 18 Gru, 2014 15:54 Och, jestescie wszyscy boscy!
owadomorek - Czw 18 Gru, 2014 16:01 Nooo, naprawdę jest BOSKA 
Ja mam słabość nie dość, że do bassetów (przez Majkę i Agatkę ), to jeszcze do starszych psów. A Cleopatra to jest takie dwa w jednym, więc tym bardziej się napatrzeć nie mogę
BASSiBAWARIA - Czw 18 Gru, 2014 17:01 Witajcie damy. Mam podobnie! :serce: :serce: :serce: Miła od Gucia - Pią 15 Maj, 2015 22:21 tak smutno http://forum.bassety.net/...p=152776#152776 Miła od Gucia - Sro 02 Wrz, 2015 12:32 W imieniu Marty wstawiam zdjęcia i przedstawiam Wam C A R E o suni napisze Marta ja od siebie dodam, że jestem dumna, że Ciebie znam Marta. To co wraz z Mężem zrobiliście dla tej bassetki.... ale ja już "wychodzę" 
gkoti - Sro 02 Wrz, 2015 12:59 Jaka piękność, a te oczy i mina na pierwszej fotce ...
Cleopatra - Sro 02 Wrz, 2015 13:17 Witajcie Kochani! Bogusiu, wielkie dzieki za wstawienie zdjec. I dziekuje za TE slowa, znow sie poplakalam. A teraz troche o Carze, przygotujcie moze chusteczki. 21 maja pochowalismy Cleo. Powiedzialam sobie, ze jakis czas minie, zanim przygarne kolejna bidule... Balam sie, ze byloby to niewporzadku wobec Cleo. I tu sie historia zaczyna..... W dniu pogrzeby na facebook'u zostalo zamieszczone zdjecie przez jednego z naszych baseciarzy tu w Holandii. Zobaczylam te oczy i wiedzialam, ze patrza na mnie, ze to ja, my, musimy jej pomoc. Decyzje o adopcji podjelismy w pare minut. Cara, tak nazywa sie nasz promyczek. Ma 6/7 lat i pochodzi z Rumunii. Cara przez cale swoje zycie byla w pseudohodowli, gdzie byla maszynka do rodzenia. Czasem rzucano jej owies, ale przez wiekszosc czasu musiala lapac szczury, zeby przezyc. I wyedy wyratowala ja pewna cudowna pani, ktora tam prowadzi schronisko u siebie w domu. Jedna zanim to sie stalo, inna pani, polka z Nowego Yorku, wyslala pieniadze, zeby wykupic ja i innego basseta, Oscara. Mimo tragicznego zycia, Cara jest cudowna dusza, opiekuncza, bez cienia agresji. Kiedy do ich stada juz w schroniku dolaczyl inny mlody psiak, Cara byla dla niego mama, wszedzie chodzili razem. Jestem zaszczycona, ze teraz to ja moge byc JEJ mama. Cara przyjechala do nas dopiero 27 czerwca, poniewaz zalatwialismy jej jak najlepszy mozliwie transport. Przywiozla ja do nas pewna wspaniala pani wterynarz z Niemiec. Pamietam, ze wyszlismy przed dom i lzy ciekly juz same...... Zobaczyla spiace, przestraszone malenstwo. Musialam ja do domu wniesc na rekach, tak byla przerazona. W ogrodku zrobila siusiu i od razu zaczela kopac sobie dziure, bo myslala, ze tam bedzie spac. To byla jej druga noc w zyciu w domu. Przez pierwsze dni zalatwiala sie tylko w ogrodku, bo tak sie bala, ze nie moglam jej dotkanc. A przerazajace bylo wszystko: telewizor, otwierana butelka wody....I tak sie zaczela terapia Cary. Serce nam rosnie, jak widzimy, ze teraz na spacerku ogonek idzie w gore. Nawet pare dni temu po raz drug uslyszalam jak szczeka. Spodobal jej sie pewny piesek i chciala sie z nim bawic. Aaaaa, i kroliki sa bradzo interesujace. Malenstwo bedzie prawdopodobnie czekac operacja. Plus minus jestesmy trzy razy w tygodniu u weterynarza, bo trzeba podawac zastrzyki przeciw mdlosciom. Cara ma zle polazony zoladek, prawdopodobnie konsekwencja zle przeprowadzonej sterylizacji w Rumunii. Jestemy tez po zdjeciu rentgenowskim, czekamy na ostateczne wyniki. Zdjecie wykazalo tez, jak wygladaja jej tylnie lapki. To przez warunki, w jakich zyla. Na forum jestesmy ludzmi kulturalnymi, wiec nie powiem, co wyszlo wtedy z moich ust. Ale powiedzialam jej, ze kiedys, jesli bedzie trzeba, to zalatwimy jej wypasiony wozek, ale nie rozowy, chyba tego koloru nie lubi hihihihi. Za kazdym razem, kiedy jestesmy na cmentarzu u Cleo, po odspiewaniu jej ulubionej kolysanki, dziekuje jej za Care. Bo wierze, ze to ona ja do nas zeslala, taki miala o to plan. A Cleo, badz co badz byla diva, pancia byla tylko jej. P.S. Kochani zlot byl super, nie moglismy tam byc ze wzgledu na Care, ale sercem bylismy z Wami.AAAAAA!!!!!!!!!Co do sukcesow: Cara jest ostatnio na tyle odwazna, ze robi mi taka niesmiala inspekcje na telerzu. A ciasto z kruszonka, rabarbarem i truskawkami bardzo przypadlo jej do gustu hihihi.Calujemy kochani!
jabluszko520 - Sro 02 Wrz, 2015 13:42 i się poryczałam
podziwiamy was z całego serca! Miła od Gucia - Sro 02 Wrz, 2015 13:49 nie umiem w tej chwili nic napisać ElenaJerry - Sro 02 Wrz, 2015 14:38 brak mi slow
Lacota - Sro 02 Wrz, 2015 14:45 Jejku, że tak można zwierzęta traktować. Straszne to. Na szczęście to wszystko już za nią. Dziękuję Wam, że wyrwaliście ją z tego koszmaru. A to pierwsze zdjęcie to jakieś takie...inne. Pies ten sam ale jakiś inny. Cleopatra - Sro 02 Wrz, 2015 15:11 To prawda, zdjecia byla zrobione w roznym czasie. Te pierwsze to z poczatkow Cleopatra - Sro 02 Wrz, 2015 15:13 Kochani, bardzo dziekuje w imieniu swoim i meza, ale my to postrzegamy jak cos naturalnego.nWiem, ze Wy wszyscy byscie tak samo postapili. Razem moze choc troche cos zmienimy Joasika - Sro 02 Wrz, 2015 19:32 Jak to dobrze, że na świecie są tacy wspaniali Ludzie
Dziewczynka nie mogła trafić lepiej - jest w najcudowniejszym domku na świecie!
Miła od Gucia - Pią 08 Sty, 2016 20:42 Pytaliście o Carę ? proszę bardzo, ma się dobrze 
jabluszko520 - Pią 08 Sty, 2016 21:06 o, następna "kocykowa" panienka, grzeje pupcię
śpij sobie, śpij smacznie śliczna
gkoti - Pią 08 Sty, 2016 22:14 Jesteście kochani, cudowni... cóż można powiedzieć, wiem- co czujecie... cieszę się z Wami z każdej nowej , dobrej sytuacji dla dziwczynki, z każdego jej uśmiechu..... wiem, że będzie szczęśliwa z Wami, a Wy z nią...
Marynia - Sob 09 Sty, 2016 00:23 No tak,kanaka,kołderka,podusia bez tego basset się nie obchodzi,śliczna panienka
Cleopatra - Pon 11 Sty, 2016 16:41 Witajcie Kochani! Tak, tak, u nas malymi kroczkami zmiany, choc dla Cary sa to krokinmilowe. Niedawno kupilismy nowy dom i uwaga, pierwsze co Cara zrobila, to byl skok na kanape. Poplakalam sie ze szczescia. Ciekawe, ze w starym domu nigdy tego nie zrobila. Moj maz ma na to teorie i moze cos w tym jest. Moze stary dom byl Cleo i na to nie pozalal? A badz co badz, ale Cleo bylo diva i mocno bronila swego! A Carunia ma strajk glodowy, tzn. Swego jedzonka jesc nie chce. Serce mi krwawi,mwiec dzien zaczynamy od kanapeczek, te wsuwa, oczywiscie bez skorek. No powiedzcie sami- jak inaczej? Magdaa - Pon 11 Sty, 2016 19:20 Mój Basko może podać łapę Carze , on też wybredny. Teraz mniej odkąd na barf przeszliśmy , wcześniej wieczny strajk i dokarmianie kanapeczkami 
Miła od Gucia - Sob 07 Maj, 2016 23:00 piękna i szczęśliwa Care 
Molly i Gosia - Nie 08 Maj, 2016 22:36
Cleopatra - Pon 09 Maj, 2016 19:35 Moj aniolek! 
Miła od Gucia - Czw 11 Sie, 2016 22:21 Care w roli głównej https://youtu.be/DY7oWAtGMGk https://youtu.be/rZVfUxF6_gg https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Miła od Gucia - Czw 11 Sie, 2016 22:57 Care nie jest łakomczuchem widzę, że uwielbia sobie leżeć trzeba jej jeszcze czasu ściskamy Was Cleopatra - Czw 11 Sie, 2016 23:06 Sama prawda, wsuwa tylko z pasja Danonki. Dodam,mze tylko te z polskiego sklepu, holenderskimi gardzi. Tak, uwielbia sobie lezec, caly czas nie moze nacieszyc sie poduszkami, kanapa i kocykami. Lacota - Pią 12 Sie, 2016 20:16 No wreszcie moja ulubiona bassetka pojawiła się na forum
Z tym jedzeniem to niezła jest
Psy głodzone często tak mają, tak jakby smaku nie miały. U mnie tak było z Chato ( tym bez łapki). On zupełnie nie znał smaków. Dla niego prawdziwym rarytasem był chleb i mleko. Wody wcale nie pił. Care, ale ci się mega domek trafił
Rozpieszczają cię do granic możliwości
Molly i Gosia - Pią 12 Sie, 2016 20:23 super sie miewa dziewczynka . moze sie pozniej rozkreci
Miła od Gucia - Wto 16 Sie, 2016 20:23 .jpg)
uwielbiam Care ciągle mam w głowie, jakie piekło przeszła Molly i Gosia - Czw 18 Sie, 2016 22:56 biekna
Miła od Gucia - Nie 24 Gru, 2017 00:24 Care pozdrawia 
Miła od Gucia - Pon 02 Mar, 2020 20:19 Odeszła, odeszła Carunia tu możemy ją pożegnać http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=6660 |
