Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Mój basset - BASS

Bacha - Nie 03 Maj, 2009 18:57
Temat postu: BASS
Dawno nie pisałam, ale walczyliśmy z różnymi dolegliwościami naszego seniora. Bass ma chore serduszko, miał zapalenie gardła, które nie "szło" na antybiotyk. Leki na serce musi brać do końca życia. Zapalenie gardła też już prawie opanowane, chociaż jeszcze kaszle. Dwa razy stracił przytomność tak się zakrztusił. Starość jest okropna. I psia i ludzka. Jesteśmy już stałymi bywalcami lecznicy i robimy wszystko żeby psisko jeszcze pożyło. Cieszę się bardzo bo odkąd zrobiło się ciepło to widać poprawę. Jak będzie w takiej formie jak teraz to może zaliczymy kolejny Zlot?
Batus - Nie 03 Maj, 2009 19:00

Życzymy więc zdrowia i siły seniorowi :)
Miła od Gucia - Nie 03 Maj, 2009 19:06

Trzymaj się Basiku dzielnie, zdrowiej, nie "kaszlaj".
Basik ma 16 lat.
Basiu, Basik od malutkiego z Wami ?

Mirka - Nie 03 Maj, 2009 19:14

Bassku my również życzymy
wiele zdrowia,trzymaj się chłopaku cieplutko
serdecznie pozdrawiamy :lol:

Bacha - Nie 03 Maj, 2009 19:39

Dziękujemy, postaram się kilka zdjęć wrzucić. Bogusiu Bass z nami od maleńkiego. Miał 7 tygodni jak trafił do nas i od razu postanowił opuścić ten świat. Diagnoza- poronna postać parwowirozy (szczepiony, z zarejestrowanej hodowli), ale mu nie pozwoliliśmy. Skoro postanowił jednak zostać to jak widać na długo.
Asia i Basia - Nie 03 Maj, 2009 20:28

16 lat! Matko, to senior najprawdziwszy. Piekny wiek, i to basset, musi byc u Was bardzo szczesliwy.
Bacha - Nie 03 Maj, 2009 20:38

A oto Bass, Bogusia trochę go postarzyła 15 lat i 5 miesięcy mamy.






besta - Nie 03 Maj, 2009 20:44

Piękny wiek :shock: zdrówka i sił życzymy :grin:
Miła od Gucia - Nie 03 Maj, 2009 20:45

Mordka kochana, ucałuj Basika od nas.
Ano faktycznie, Bassik z grudnia jest.

Batus - Nie 03 Maj, 2009 20:51

poczciwe psisko :) super, że zaszedł tak daleko...:)
Bacha - Nie 03 Maj, 2009 20:59

Ale gdybyście go widziały jak na osiedlu jest cieczka! Tak daje popalić jakby miał z 10 lat mniej. Wszystkim którzy mają tego rodzaju kłopoty z psami, rozwiewam złudzenia, nie przechodzi z wiekiem.
Bea - Pon 04 Maj, 2009 11:14

Jest najpiekniejszy..i oby Ci żył 100 lat .
gocha - Pon 04 Maj, 2009 12:15

Bassik jest naprawdę najpiękniejszym seniorem, ja go widziałam na zlocie w tamtym roku i trzyma się bardzo dobrze.
Sto psich lat Bassiku :!:

Batus - Pon 04 Maj, 2009 12:30

wg psich lat to Bass ma ok. 107 :)
Magda i Rudolf - Pon 04 Maj, 2009 13:00

Trzymaj sie Bassiku, oby moj Rudolfino dozyl takiego wieku :wink:
Jacek - Pon 04 Maj, 2009 16:48

Dobrze, żę już po zapaleniu.
Leki na serducho przyjmuje wiele psiaków
i Bass napewno jeszcze zaliczy nie jeden zlot.

Lutex - Wto 05 Maj, 2009 12:31

Bas elegancko sie trzyma, a jak mu suczki w glowie, to jeszcze duzo przed nim. moze sie zglosic go do ksiegi Guinessa :razz: sliczny ma pysiaczek. czy on jest tak siwy, ze az bialy jest? wyglada troszke jak albinos :)
Bacha - Sro 06 Maj, 2009 08:39

Jest siwy. Jak złapię chwilkę czasu to wstawię fotki sprzed kilku lat kiedy czarne było czarne a brązowe brązowe.
Jacek - Sro 06 Maj, 2009 16:48

Basiu, proszę
szukaj starych zdjęć, bo Bassa znam tylko
jako pięknego seniora.

Lutex - Sro 06 Maj, 2009 18:30

tak tak, tez bym chciala zobaczyc Basa w oryginalnych kolorkach ;)
zojka - Sob 09 Maj, 2009 06:47

Piękny wiek :grin:
Zdrówka mu życzę

Bea - Nie 10 Maj, 2009 08:59

To siwa Pani i jej wypad do Florencji:)Pazdziernik 2008 .Basiu mam nadzieje ze nie bedziesz miała za złe ,ale chciałam ukazać jakie nasze bassety są śliczne kiedy przychodzi jesień życia .Pozdrawiam serdecznie :smile:
Lutex - Nie 10 Maj, 2009 14:39

no prosze kolejny sliczny bialo-siwy pyszczek i do tego podroznik :mrgreen:
Bacha - Wto 12 Maj, 2009 09:00

Piękna starsza Pani, masz rację Bea piękne są nasze staruszki i niezmiennie kochane.
gocha - Wto 12 Maj, 2009 10:19

Oby wszystkim naszym basiorkom udało się dożyć takiego pięknego wieku, i jeszcze dłużej :lol:
Ewa z Matyldą i Bobem - Wto 12 Maj, 2009 22:14

Basiu, właśnie przeczytałam temat...życzę Bassowi dużo zdrówka...

Tak sobie myślę, że jego drobniejsza budowa ciała pomaga mu w chorobie, co?
Takie grubaski jak np. mój Bobcio chyba mają trudniejszą starość...

Bacha - Sro 13 Maj, 2009 08:06

Masz Ewuniu zupełna rację. Bass zawsze był drobny (mój mąż twierdzi, że jest z przeceny) i na pewno jest mu przez to łatwiej. A o ile łatwiej jest mnie, bo jednak z tych paru schodków trzeba go znieść, wsadzić na kanapę i zsadzić. Łatwiej dźwigać 24 kilo niż 40.
Miła od Gucia - Sro 13 Maj, 2009 08:13

Zgadza się Basiu, 40 kg nijak nie podniosę, ja ważę 52.
Całuski dla Bassika.

Bacha - Sro 13 Maj, 2009 10:54

Dziękuję, przekażę.
Asia i Basia - Czw 14 Maj, 2009 21:18

A ja mam takie pytanie, moze dziwne, ale czy bassety w miare starzenia mocno sie zmieniaja, nie fizycznie , tak uczuciowo? Mialam wczesniej 13 lat owczarka, nie zmienila sie mimo wieku w ogole, ciagle chetna do zabawy, zwinna, chetna do kontaktu z ludzmi, do psot, moze pozniej mniej cierpliwa dla dzieci, ale ogolnie cale 13 lat szalenstwa.
Bacha - Czw 14 Maj, 2009 21:21

To tylko kilka lat, a jak się zmieniłem.
2003 rok

2004 rok

2005

Miła od Gucia - Czw 14 Maj, 2009 22:24

No proszę jakie kijachy taszczy.
Jaga - Pią 15 Maj, 2009 09:36

Podziwiam Bassa w jakiej świetnej jest kondycji :smile: .
Nasza Afercia ma coraz większe problemy z chodzeniem (i tu już nie chodzi o wchodzenie na kanapę - bo tu już od jakiegoś czasu jej pomagamy) ale o zwykłe chodzenie po prostym. Bywa, że się wywróci i nie potrafi wstać, bywa, że zaprze się i dalej nie idzie. Zwieracze coraz gorzej pracują (juz nie pamiętam kiedy zrobiła kupę na dworze - wszystko w domu przez sen).
Starość jest straszna.

Asiu pytasz czy z wiekiem zmieniają się psychicznie. Afra postarzała się również psychicznie. Już teraz o zabawie nie ma mowy (a kiedyś była pod tym względem wariatka), tylko by spała i to najlepiej w jakimś cichym ustronnym kąciku, żeby nikt koło niej nie chodził, nie robił wiatru i nie uginał podłogi :wink: bo wtedy się wkurza i kłapie zębami na oślep. Generalnie zrobiła się z niej na starość straszna zrzęda, ale z drugiej strony nie wiem, czy to nie jest spowodowane dolegliwościami bólowymi.

Basiu ucałuj Bassa od nas i naszej emerytki.

Bacha - Pią 15 Maj, 2009 09:44

Dziękuję,ucałuję. Emerytkę też proszę uściskać. Masz rację Jaga, bardzo zmieniają się psychicznie. Zauważyłam, że Bass zaczyna mieć problemy z kierunkiem, zawiesza się jak komputer i trzeba go zresetować czyli puknąć w kufer wtedy rusza dalej.O zabawie nie ma mowy, tak jak Afercia - cichy kącik do spania, kocyk i święty spokój. Ale jak tylko pojawia się na stole kawa to natychmiast kocyk się unosi i stary łasuch zasiada obok, bo przecież do kawy jest ciasteczko i psu się należy, a ciasteczka kocha się najbardziej na świecie.
Renia - Pią 15 Maj, 2009 09:49

Wiesz Jaga tak jak starszy człowiek traci czasami możliwość poruszania się zdaje sobie sprawę że kiedyś mógł biegać itd a teraz potrzebna mu pomoc innych tak samo chyba i pieski mają świadomość, że już nie mogoą biegać skakać itp i wydaje mi się, że też z tego powodu jakoś cierpią :( I pwoem Wam, że aż mi płakać się chce bo człowiek tak bezsilnie może tylko patrzeć na starość swojego psa :(
Mocne całusy dla Bassa i Afry :)

Asia i Basia - Pią 15 Maj, 2009 10:02

Dziekuje bardzo za odpowiedz. Mam nadzieje, ze Basia moja dozyje u mnie rownie sedziwego wieku. Piekne sa te zdjecia, a pozycja do spania na pierwszym niesamowita, ze jemu tak wygodnie, nozki tylne na zabke i ten nochal wcisniety w oparcie. Piekny pies mimo albo wlasnie z siwym futerkiem.
Pamietam, jak bylam na etapie szukania basseta dla siebie ludzie mi mowili, co ty basseta, one sa ladne tylko jak sa malutkie, a jak sie zestarzeja to okropne. Na Waszych zdjeciach widze psa nadal pieknego i dostojnego, i mysle, ze ci ludzie nie potrafia kochac.

Batus - Pią 15 Maj, 2009 10:48

Pięknie się Bass prezentuje :) A na tym pierwszym zdjęciu jak słodko nóżki powyciągał :)

Asia, mój Lucky-beagle też miał 13 lat jak odszedł i jeszcze ostatniej nocy bawił się ze mną, psychicznie niezbyt się postarzał.

Lutex - Pią 15 Maj, 2009 12:01

widze, ze Bass ma podobne umaszczenie do Lutora ;)
zdjecia super, ma ciekawa pozycje do spania z tymi tylnymi lapami hihi i kijaszek tez niezly :)

gocha - Pią 15 Maj, 2009 13:35

Zwierzaki na starość są piękne, tylko ludzie są często skrzywieni, brzydcy. A zwierzaczki, cóż, tylko siwieją , a wyraz pysia się nie zmienia.
Bassik jest śliczny.

Miła od Gucia - Pią 15 Maj, 2009 13:55

Basiu ja znalazłam Twoje zdjęcie z Bassikiem na kolanach, takie śliczne, mogę wrzucić ??
Bacha - Pią 15 Maj, 2009 13:56

No pewnie. Będzie mi miło.
Miła od Gucia - Pią 15 Maj, 2009 14:04

Kochany synuś mamuni




Bacha - Sob 16 Maj, 2009 21:31

Znalazłam stare zdjęcia Bassa - lata 1994-1996

Taki byłem malutki

Potem trochę urosłem

A tu byłem młody i piękny


I byłem na urlopie

zojka - Sob 16 Maj, 2009 21:43

Wzruszam się, jak czytam Twój temat ...Tak pięknie piszesz ...Tyle miłości, czułości i akceptacji jest w Twoich (i nie tylko) postach.

Bo ja się nie godzę na to, że moje bassiory zestarzeją się prędzej ode mnie ...Trudno mi w ogóle o tym myśleć ...

Bacha - Sob 16 Maj, 2009 22:00

Nie myśl Zojka, ciesz się że są młode i zdrowe, a im starsze tym bardziej się je kocha. Pewnie, że serce boli bo przykro jak najlepszy i najwierniejszy przyjaciel jest coraz bardziej niedołężny. Ale na to nic nie możemy poradzić oprócz otoczenia opieką i miłością.
Mirka - Sob 16 Maj, 2009 22:00

aż się wierzyc nie chce..jakby sie oglądało fotki dwóch różnych psów ,
ale musze tu napisać że psia starośc tez ma swoje uroki :lol:

zojka - Sob 16 Maj, 2009 22:11

Nie mogę pisać, bo mi same łzy napływają do oczu.
Rok temu odeszła Sara ... miała 15 lat ... babulka... ale to racja, że starość ma swoje uroki i prawdą jest, że kocha się coraz mocniej ... inne porozumienie łączy ...

Dzisiaj nie będę o tym myślała!! Rafał nie ma jeszcze roku! Tosia trochę ponad roczek :grin:

gocha - Nie 17 Maj, 2009 20:34

A ja normalnie nie wierzę, moje się nigdy nie zestarzeją, dla mnie zawsze będą takie same.
Basiu pięknie piszesz o Bassiku.

Ewa z Matyldą i Bobem - Pon 18 Maj, 2009 23:06

Basiu, znam Bassa od 2005 roku, czyli od zlotu, 1go historycznego ;)
Zawsze kojarzyłam go jako "szpakowatego" starszego pana, dziecinnie wydawało mi się, że taki był od zawsze, a tu taka niespodzianka :)
Obejrzałam zdjęcia z przyjemnością, szkoda że zdrowia, młodości, dobrych chwil...nie można zatrzymać w kadrze jak na zdjęciu...
Chyba mam coś takiego jak Gosia :)

Jacek - Wto 19 Maj, 2009 16:39

Bass ma tyle wdzięku
-teraz i dawniej.

Renia - Wto 19 Maj, 2009 19:44

A ja pokazałam zdjęcia Arturowi a On się pyta .. co to za ładny piesek? To mu mówię TO BASS!!
Artur patrzy i słyszę .. a ten z Bemowa!
:cool: Bystrzacha :wink:

Magda i Rudolf - Czw 17 Cze, 2010 19:49

Ale sie splakalam jak poczytalam jescze raz o Bassiku, moj Rudolf tez juz slaby, ma problemy ze wstawaniem, czasami traci rownowage,na dworze sie gubi i zapomina gdzie jest. O zabawie nie ma juz mowy. Teraz tylko spac i jesc i tak na zmiane. Przykre to bardzo :cry:
gocha - Czw 17 Cze, 2010 19:55

Ja bardzo cierpiałam po śmierci mojej Amelki, ale jak patrzę teraz z perspektywy czasu to widzę to troszkę inaczej.
Ile było wspaniałych lat spędzonych wspólnie , ile radości, pięknych przeżyć. Tak, zwierzęta powinny żyć dłużej, ale od samego początku powinniśmy doceniać to co wspaniałego wnoszą w nasze życie i cieszyć się każdą chwilą spędzoną razem, nawet jak już są stare i niedołężne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group