Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Pią 24 Wrz, 2010 14:00
DAISY w nowym domu / TM
Autor Wiadomość
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Wto 27 Lis, 2012 23:41   

...bo księżniczki już tak mają, że co zechcą, to dostają :wink:
Daisy nie jest wyjątkiem, potrafi o siebie zadbać. Śliczna i taka dumna :wink:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2721
Skąd: Toruń
Wysłany: Sro 28 Lis, 2012 08:08   

nie dość że piękna to jeszcze inteligentna :wink:
_________________

 
 
 
julkarem 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 1368
Skąd: Międzychód
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Sro 28 Lis, 2012 18:51   

jak to mówią, no kochanego ciałka nigdy nie za dużo :D
 
 
Mo 

Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 55
Skąd: Mazowsze
Wysłany: Czw 29 Lis, 2012 00:13   

Pamiętam, jak odbierałam Daisy. Biedna była, chuda jak szczapka. Mało mi nogi nie obgryzła, jak chciałam uniemożliwić jej zjedzenie torby karmy. Cieszę się, że trafiła do dobrego domu, że ma tak dobrze:)
 
 
Krzysiek 
Admin


Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 839
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 15:48   

Witam wszystkich
Wczoraj spotkała mnie niespodzianka... ale po kolei.
Jak zwykle śpię sobie smacznie na podusi, a tu ktoś puka do drzwi. Normalnie to bym może podniosła powiekę, no w najlepszym razie może głowę... ale coś mi kazało ruszyć całą mnie i pobiegłam do drzwi zobaczyć o co chodzi. A w drzwiach zobaczyłam ogromne pudło, które Łukasz zaraz wtargał do pokoju. Hmm - coś mi to pudło smakowicie pachnie:



I to z każdej strony...



No może by się Pan ruszył i otworzył - tam chyba jest coś dla mnie.



A nie mówiłam... zaraz wszystko dokładnie sprawdzę



Pod spodem też...



Czas coś wybrać "na teraz" - może kurze łapki?



A to seduszko to sobie zostawię pod choinkę :)



Razem z moim Panem dziękuję Wam wszystkim za świąteczną niespodziankę - było kupę radości - ogon mnie do tej pory boli od machania.
Pozdrawiam wszystkich
Daisy.
P.S.
Ja naprawdę nie piję piwa... ;)
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2721
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 16:43   

haha widzę że Daisy też wyczuła, że to dla Niej smacznego :lol:
_________________

 
 
 
Marynia 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 30 Paź 2009
Posty: 2459
Skąd: Głubczyce
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 16:51   

Daisy jakaś ty śliczna dziewczyna,smacznego życzę i nie dawaj nikomu swoich prezencików :wink:
_________________

 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 17:04   

Daisy Słoneczko nasze, na zdróweczko, oby nie wszystko naraz....hihi, a swojemu Panu powiedz, że to piwko niech sobie wypije, odstąp mu :mrgreen:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 18:13   

Hihi Daisy na zdrówko! :lol:
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 19:00   

uwielbiam oglądać takie zdjęcia
ileż tu radości :lol:
a co mecz odwołali - piwko zostanie :lol: :lol: :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Pią 14 Gru, 2012 19:18   

Miła od Gucia napisał/a:
uwielbiam oglądać takie zdjęcia
ileż tu radości :lol:
a co mecz odwołali - piwko zostanie :lol: :lol: :lol:


Bogusiu wyjęłaś mi to z ust :grin:
Papa mi się śmieje jak widzę radość tych kochanych psinek :grin:
śliczna z Niej dziewczynka :grin:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Czikosz 
Użytkownik nieaktywny


Dołączyła: 04 Sty 2013
Posty: 13
Skąd: Czeladź
Wysłany: Sro 30 Sty, 2013 18:36   

Tak sobie oglądam psiaki...

Znalazłam Daisy. Kolorki ma fajne i jaka ciekawska spryciula!

Pies przez Was widzę kochany i takie pudło pyszności.

Suczka jest otyła, ale na pewno się z tym uporacie.
_________________
Pozdrawiam. Sylwia.
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 30 Sty, 2013 22:15   

Czikosz napisał/a:
Tak sobie oglądam psiaki...

Znalazłam Daisy. Kolorki ma fajne i jaka ciekawska spryciula!

Pies przez Was widzę kochany i takie pudło pyszności.

Suczka jest otyła, ale na pewno się z tym uporacie.


Jest naszą ulubienicą
wszyscy ją kochamy
i pyszności nigdy jej nie zabraknie

bardzo dziękujemy za troskę
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Krzysiek 
Admin


Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 839
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw 25 Lip, 2013 12:22   

Witajcie
Pogoda dopisuje, więc wybraliśmy się na dwudniową wycieczkę w góry - dokładnie "na stare śmieci" do Brennej. Dawno tam nie byliśmy, więc od razu zauważyliśmy dużo zmian (efekty dofinansowania z UE na turystykę) co wcale nas bardzo nie uradowało - Brenna straciła swój urok i stała się kolejnym miastem komercyjnie - turystycznym :(
Kilka fotek z krótkiego pobytu.
-------------------
Leże sobie nad zalewem pod Starym Groniem i patrzę jak chłopaki pływają na pontonie. To miejsce się praktycznie nie zmienia od lat - na szczęście...



A tu już w odmienionym centrum - zamiast tradycyjnych góralskich ław na trawie współczesne ławki i kostka brukowa...



Na szczęście ławy nie zginęły bez wieści - odkupili je właściciele pobliskich budek-barów i można się pod nimi schronić przed słońcem.



A rzeczka Brennica płynie jak płynęła - ale kąpać się nie chciałam.



Kto wymyślił takie wysokie progi do pokonania?!



Coraz goręcej - znalazłam ociupinkę cienia...



Cały dzień na łapach i na koniec spanie na gołej podłodze?!!! Skandal !!! ;)



Nareszcie w domu ...



--------------
Daisy była wyjątkowo grzeczna, słuchała jak nie-Basset, chodziła bez smyczy za nogą, wzbudzała ogólne zainteresowanie turystów, ale czy była szczęśliwa że ją tak wymęczono to już nie wiem - na pewno była szczęśliwa po powrocie - pierwsze kroki w domu i... widać na ostatnim zdjęciu :mrgreen:
Pozdrawiam
K.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 25 Lip, 2013 15:33   

odwiedziliście "stare kąty", miło powspominać
Daisy, Guciu też uważa, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
całuski w brzusio :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 1,84 sekundy. Zapytań do SQL: 14