Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 14:02 |
BASS |
Autor |
Wiadomość |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 21:21
|
|
|
To tylko kilka lat, a jak się zmieniłem.
2003 rok
2004 rok
2005
 |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 22:24
|
|
|
No proszę jakie kijachy taszczy. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Jaga [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 09:36
|
|
|
Podziwiam Bassa w jakiej świetnej jest kondycji :smile: .
Nasza Afercia ma coraz większe problemy z chodzeniem (i tu już nie chodzi o wchodzenie na kanapę - bo tu już od jakiegoś czasu jej pomagamy) ale o zwykłe chodzenie po prostym. Bywa, że się wywróci i nie potrafi wstać, bywa, że zaprze się i dalej nie idzie. Zwieracze coraz gorzej pracują (juz nie pamiętam kiedy zrobiła kupę na dworze - wszystko w domu przez sen).
Starość jest straszna.
Asiu pytasz czy z wiekiem zmieniają się psychicznie. Afra postarzała się również psychicznie. Już teraz o zabawie nie ma mowy (a kiedyś była pod tym względem wariatka), tylko by spała i to najlepiej w jakimś cichym ustronnym kąciku, żeby nikt koło niej nie chodził, nie robił wiatru i nie uginał podłogi :wink: bo wtedy się wkurza i kłapie zębami na oślep. Generalnie zrobiła się z niej na starość straszna zrzęda, ale z drugiej strony nie wiem, czy to nie jest spowodowane dolegliwościami bólowymi.
Basiu ucałuj Bassa od nas i naszej emerytki. |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 09:44
|
|
|
Dziękuję,ucałuję. Emerytkę też proszę uściskać. Masz rację Jaga, bardzo zmieniają się psychicznie. Zauważyłam, że Bass zaczyna mieć problemy z kierunkiem, zawiesza się jak komputer i trzeba go zresetować czyli puknąć w kufer wtedy rusza dalej.O zabawie nie ma mowy, tak jak Afercia - cichy kącik do spania, kocyk i święty spokój. Ale jak tylko pojawia się na stole kawa to natychmiast kocyk się unosi i stary łasuch zasiada obok, bo przecież do kawy jest ciasteczko i psu się należy, a ciasteczka kocha się najbardziej na świecie. |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
Renia [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 09:49
|
|
|
Wiesz Jaga tak jak starszy człowiek traci czasami możliwość poruszania się zdaje sobie sprawę że kiedyś mógł biegać itd a teraz potrzebna mu pomoc innych tak samo chyba i pieski mają świadomość, że już nie mogoą biegać skakać itp i wydaje mi się, że też z tego powodu jakoś cierpią I pwoem Wam, że aż mi płakać się chce bo człowiek tak bezsilnie może tylko patrzeć na starość swojego psa
Mocne całusy dla Bassa i Afry |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 10:02
|
|
|
Dziekuje bardzo za odpowiedz. Mam nadzieje, ze Basia moja dozyje u mnie rownie sedziwego wieku. Piekne sa te zdjecia, a pozycja do spania na pierwszym niesamowita, ze jemu tak wygodnie, nozki tylne na zabke i ten nochal wcisniety w oparcie. Piekny pies mimo albo wlasnie z siwym futerkiem.
Pamietam, jak bylam na etapie szukania basseta dla siebie ludzie mi mowili, co ty basseta, one sa ladne tylko jak sa malutkie, a jak sie zestarzeja to okropne. Na Waszych zdjeciach widze psa nadal pieknego i dostojnego, i mysle, ze ci ludzie nie potrafia kochac. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 10:48
|
|
|
Pięknie się Bass prezentuje A na tym pierwszym zdjęciu jak słodko nóżki powyciągał
Asia, mój Lucky-beagle też miał 13 lat jak odszedł i jeszcze ostatniej nocy bawił się ze mną, psychicznie niezbyt się postarzał. |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
Lutex


Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 907 Skąd: Pruszcz Gd.
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 12:01
|
|
|
widze, ze Bass ma podobne umaszczenie do Lutora
zdjecia super, ma ciekawa pozycje do spania z tymi tylnymi lapami hihi i kijaszek tez niezly |
_________________ Dana i długouchy futrzak Lu (za TM) oraz równie długouchy Frugo |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 13:35
|
|
|
Zwierzaki na starość są piękne, tylko ludzie są często skrzywieni, brzydcy. A zwierzaczki, cóż, tylko siwieją , a wyraz pysia się nie zmienia.
Bassik jest śliczny. |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 13:55
|
|
|
Basiu ja znalazłam Twoje zdjęcie z Bassikiem na kolanach, takie śliczne, mogę wrzucić ?? |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 13:56
|
|
|
No pewnie. Będzie mi miło. |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16 Maj, 2009 21:31
|
|
|
Znalazłam stare zdjęcia Bassa - lata 1994-1996
Taki byłem malutki
Potem trochę urosłem
A tu byłem młody i piękny
I byłem na urlopie
 |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
zojka

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Sob 16 Maj, 2009 21:43
|
|
|
Wzruszam się, jak czytam Twój temat ...Tak pięknie piszesz ...Tyle miłości, czułości i akceptacji jest w Twoich (i nie tylko) postach.
Bo ja się nie godzę na to, że moje bassiory zestarzeją się prędzej ode mnie ...Trudno mi w ogóle o tym myśleć ... |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16 Maj, 2009 22:00
|
|
|
Nie myśl Zojka, ciesz się że są młode i zdrowe, a im starsze tym bardziej się je kocha. Pewnie, że serce boli bo przykro jak najlepszy i najwierniejszy przyjaciel jest coraz bardziej niedołężny. Ale na to nic nie możemy poradzić oprócz otoczenia opieką i miłością. |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
|