[Marti]

Na dworze mróz a w moim serduszu plus czterdzieści!!!!! i tak od wczoraj.
Pierwsza noc spokojnie, ale to pewnie dlatego,ze kiedy Niutol zegnał się z Magda otrzymał komede"bądz grzeczny " i tak też się stało!!!!!
Cała noc przespal do 5:30 na mnim ...mniam i po 15 minutowej przerwie znowu zasnąl. Jest taki słodki.ze można na niego patrzeć godzinami. Boję się tylko,że z tej miłośći mogę odgryść mu nochala.........
Oto kilka zdjęć z pierwszych chwil w nowym domku :lol: :!: :!: :!: :!:
[/list]

[gocha]

Ja nie widzę zdjęć :~

Ja nie widzę zdjęć :~

[Batus]

ja też nie

[Madzik]

Marta, co z tymi zdjęciami? Nie ma ani tu ani na moim mailu... Popraw się, Dziewczyno, oj popraw się Ci mówię!

[Marti]

[Marti]

[gocha]

Już parę razy pisałam, żeby zdjęcia z fotosika były większe to należy, wejść w "moje zdjęcia" wybrać zdjęcie do zamieszczenia i kliknąć po prawej na dole przy zdjęciu w "pobierz dodatkowe kody", jak się otworzy to zaznaczyć opcję 500 coś tam, skopiować i wkleić na forum i już.

Już parę razy pisałam, żeby zdjęcia z fotosika były większe to należy, wejść w "moje zdjęcia" wybrać zdjęcie do zamieszczenia i kliknąć po prawej na dole przy zdjęciu w "pobierz dodatkowe kody", jak się otworzy to zaznaczyć opcję 500 coś tam, skopiować i wkleić na forum i już.

[Marti]

[Marti]

[Miła od Gucia]

Widać, że się zadomowił.
Ślicznie wygląda.

[gocha]

no , udało się, teraz widać malucha w całej krasie, śliczniutki jest :grin:

no , udało się, teraz widać malucha w całej krasie, śliczniutki jest :grin:

[Marti]

No i są ..!!! udało się....oto mój Niutol!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
Przepraszam za wczoraj ale mam nadzieję,ze zobaczycie mojego bassetowego...
Niutek bo tak już zostanie jest niesamowity. Dzisiaj miałam urlop wychowawczy i jak narazie bez wiekszych problemów. Piechol juz od pierwszego dnia został sam chociaż na chwile i tak do dziś kiedy zostawiłam go ze trzy razy samego. Wracając ,Niutek spał a kiedy podeszłam po dłuższej chwili wstał nieśmiało merdając ogonkiem raczej bez większego przejęcia. Oczywiśćie został nagrodzony.
Rozczarował mnie niezwykle pozytywnie!!!choć rozkład dnia został tak zaplanowany,że Niutek nie powinien odczuć samotnośći aż tak drastycznie ....jednak nadal żal mi go pozostawić samego.
Tak na dobrą sprawę ciągle mi go brak!!!!!!! tęskniłam nim dotarł do mojego domu a teraz za tym,ze tak dużo śpi i praktcznie go nie ma. No ale cóż basetowy sen rzecz święta!!!!
BASET MA LEZEC I PACHNIEC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Madzik]

[Marti]

HMM.... PO TYGODNIU ZADOMOWIENIA NIUTEK SIĘ ROZKRĘCIŁ I GRYZIE WSZYSTKO CO POPADNIE.......ZOSTAJE W DOMKU BEZ WIĘKSZYCH PROBLEMÓW. W SPRAWIE SIKU IDZIE RZCZEJ TAM GDZIE POWINIEN TYLKO MIEJSCE SPANIA ZMIENIŁ...... NA ŁÓZKO.
SAMA GO ZACZEŁAM BRAĆ BO SERCE MI PĘKAŁO KIEDY BASSETOWY LEŻAKOWAŁ SAM..... STO PROCENT RADOŚI WIĘCEJ I DLA MNIE I DLA NIEGO. POKAZUJE JEDNAK POKORE KIEDY MUWIE MU "FE" ZŁOŚĆI SIE WTEDY I MÓWI JAK LINDA W PSACH "NIE CHCE MI SIĘ Z TOBĄ GADAĆ" LUB SZTUR Z SEKSMISJI"KOBIETA MNIE BIJE " (OCZYWIŚCIE BEZ PRZEMOCY)

[Marti]