Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 14:00 |
GOOFY |
Autor |
Wiadomość |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Sro 08 Wrz, 2010 19:15 GOOFY
|
|
|
Czekamy na opowiesci i zdjecia z zycia pieknego Goofiego |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
goofy

Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 39 Skąd: wawa
|
Wysłany: Sro 08 Wrz, 2010 21:17
|
|
|
oooooooo!!! dziekujemy za wlasny temat:))
wlasnie skonczylem wycierac kolejna kaluze z podlogi:(( wrrrr..... niestety goofy nie wytrzymal do zaplanowanego wieczornego spacerku.
powinnismy dostac w sklepie znizke na zakup recznikow papierowych. jedna rolka dziennie to juz za malo:))
po powrocie z pracy goofcio oczywiscie wybiegl mi na powitanie z merdajacym ogonkiem, po czym dowiedzialem sie, ze stracilem okladke nowo zakupionego miesiecznika. ech... wybaczylem mu, przeciez nudzil sie samotnie siedzac w domu 8 godz.
bardziej przejalem sie 2-ma kaluzami. niestety zamiast mniej jest ich kazdego dnia coraz wiecej.
goofy sika na potege!! w wakacje sikal tylko, gdy bylismy w pracy, teraz leje nawet podczas naszej obecnosci:((
zastanawiam sie czy on przypadkiem nie robi tego nam na zlosc?? mysle, ze jest zazdrosny o naszego syna, ktory wg niego zamieszkal w naszym domu dopiero po powrocie z wakacji.
w lipcu gdy go kupilismy byl naszym oczkiem w glowie, a teraz po zakonczeniu wakacji najwazniejszy dla panciostwa stal sie marcel. kazdego dnia sika w naszej obecnosci coraz czesciej - tak jakby chcial zwrocic na siebie uwage. oczywiscie wie, ze robi zle, bo widac to po jego minie. czasami chowa sie od razu pod stol, bo wie, ze pan bedzie krzyczal. mimo to leje wieczorem coraz czesciej.
czeka nas jeszcze duzo pracy nad tym wymagajacym psiakiem:))
grzegorz |
_________________ grzegorz, kasia, marcel
&
goofy i jego dlugie uchi
 |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 08:14
|
|
|
Moze byc, ze po zlosci, ale to nie zawsze jedyna przyczyna. Poszukaj w Ambulatorium i w Wychowaniu, mielismy juz kilka postow na ten temat. I zaopatrz sie w duuuuzo reczniczkow, mysmy z nasza Basia walczyli dobre trzy lata |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
goofy

Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 39 Skąd: wawa
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 09:46
|
|
|
trzy lata?? a ja mialem nadzieje, ze przed swietami na naszej podlodze znowu zagosci dywan:(( |
_________________ grzegorz, kasia, marcel
&
goofy i jego dlugie uchi
 |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 15:43
|
|
|
No nie, parę miesięcy to stanowczo niesprawiedliwe, u nas czas nauki czystości liczymy w latach hi hi
Żartuję oczywiście, ale niestety u niektórych bassetów czasem trwa to "nieco" dłużej...u nas wczoraj czekała na mnie kupka :~ Za to pierwsza od dawna...bo za wcześnie sie komuś pochwaliłam, że już nie mamy z tym problemu. Zawsze tak u nas jest, powiesz, że już nie sika, wracasz do domu i jest nasikane. Czy to jest już w "Basset musi" ? |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
besta


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 19:25
|
|
|
U mnie Besia zapomniała ,ze juz się nauczyła nie lać w domu.I dzisiaj zlała się jędza jedna na moje łóżko :shock: :twisted: .Szczęściem kapa jest gruuuba i wchłonęła nadmiar płynu,bo inaczej spałabym dzisiaj w kojcu |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
 |
goofy

Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 39 Skąd: wawa
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 19:55
|
|
|
widze, ze nie jestem sam z tym problemem:)) wspolczuje - szczegolnie tego mokrego lozka...
dzis goofy pobil rekord sikania w domu.
moja zona szla do pracy wyjatkowo na druga zmiane, wiec byla z nim przed poludniem w sumie 4 razy na spacerze. mimo to parowek w jej obecnosci narobil 3 razy. siedzial sam w domu od 13.30 do 18.30 i gdy przyszedlem do domu to znalazlem kolejne 3 kaluze. zabralem go od razu na spacer, ale na trawnik polecialo tylko malutkie sik.
dzien sie jeszcze nie skonczyl i mam nadzieje, ze zachowam resztki recznikow papierowych na jutro. no chyba ze goofy wpadnie jeszcze na ulubiony pomysl obsikania windy:))
ach ten maly pieszczoch!!
pozdrawiam walczacych:)) |
_________________ grzegorz, kasia, marcel
&
goofy i jego dlugie uchi
 |
|
|
|
 |
Rogasowa
&Trufla


Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 801 Skąd: Węgrów/Warszawa
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 20:02
|
|
|
Hii.. 6 sikasów to rekord? na mnie po jednej nocy czekało 11 kupek i 4 sikasy.. ale chyba musiała coś na spacerze zjeść.. chociaż do dzis.. nie zrobi całej kupy w jednym miejscu tylko rozłozy na 3 kąty.. :shock: taki jej urok.. |
_________________ pozdrawiam, Trufla
 |
|
|
|
 |
goofy

Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 39 Skąd: wawa
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 20:43
|
|
|
o kupach w domu nie bede pisal, bo nie chce zapeszac:)) |
_________________ grzegorz, kasia, marcel
&
goofy i jego dlugie uchi
 |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 20:49
|
|
|
u nas tez się zaczęło juz chyba jesienne lanie
Dusia w werandzie ,Bono w salonie :shock:
jedyny porządny pies to Borys :~ |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 21:36
|
|
|
Ale macie piękne zdjęcie w podpisie :!: :lol: |
|
|
|
 |
madzialinka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2010 21:40
|
|
|
Mirka napisał/a: | u nas tez się zaczęło juz chyba jesienne lanie
Dusia w werandzie ,Bono w salonie :shock:
jedyny porządny pies to Borys :~ |
U mnie też. Enigma, jak przystało na prawdziwą arystokratkę, wychodzi na trawę. Za to Doxi załatwia swoje sprawy tuż za progiem, na tarasie, ganku, byle nie odejść za daleko. Jeszcze kilka dni takiej pogody a po nocy będę miała podłogę do zmywania.
Goofy to nie jest wyjątek, chociaż jemu można dużo jeszcze wybaczyć, bo jest malutki. |
|
|
|
 |
zojka

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 10 Wrz, 2010 06:21
|
|
|
Taaaa
czas na jesienne siusiu :cry:
Rufek już kilka razy zadarł łapę na nogę kuchennego stołu
a dzielna dotąd Tosia zlała się tuż przed progiem
może one mają słaba pęcherze? |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 10 Wrz, 2010 06:26
|
|
|
i słabą pamięć... |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
besta


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Pią 10 Wrz, 2010 06:26
|
|
|
one mają słabą pamięć przez wakacje zapomniały co umiały tzn zostwać w domu i nie lać gdy inni idą popracować żeby zarobić na chrupeczki |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
 |
|