Zamknięty przez: Asia i Basia Sro 04 Mar, 2015 13:29 |
JACEK, AGATKA adopcja i Marzka cz. I |
Autor |
Wiadomość |
RicoSB


Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 1428 Skąd: Świętochłowice
|
|
|
|
 |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Wto 10 Lut, 2015 20:23
|
|
|
RicoSB napisał/a: | No to super. Wygląda na to że można powiedzieć "zawsze sucho zawsze pewnie" |
To ja dodam od siebie:
Nie ma nic lepszego od basseta niesikającego (w mieszkaniu) |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2015 20:58
|
|
|
no to dobra, dobra..... powiem tylko , caly tydzień czysto i nie wiem czy to zasługa klatki bo Jacek chyba do niej nie wchodzi. Ale rano za każde siknięcie bardzo go chwalę, mniej więcej tak........ " ojojoj, barwo, brawo, brawo, mój Jaculek, jaki grzeczny piesek, ojoj, maleństwo, chodź pańcia da głaska, chodź malutki kizia, miza, ojoj. On nie zwraca nawet na to uwagi, ale chyba bardo mu się podoba bo jak już siku nie ma to nogę podnosi ze 20 razy a ja jak głupia w parku gadam.... i gadam..... i gadam przy kaŻdym podniesieniu . Widać też, że niby uwagi na to nie zwraca ale humor rano ma znacznie lepszy moj indywidualista
Poza tym zawsze gdy wychodziłam do pracy Agatce dawałam jakiegoś przysmaka do pogryzienia aby nie zwracała uwagi na moje wyjście. Jackowi zaprzestałam dawać, bo Jacek zwyczajnie nie przepada za gryzakami i kosteczkami, i uszami i takimi tam a rano to w szczególności....nie lubi i może tu chodziło o sam gest ?
Bo wcześniej pomimo tego, że nie zjadał tych przysmaków to był ten gest wyciagniętej dloni i zostawienie mu tego przysmaka, który i tak potem Agatka zjadała ale gest był. Potem tego zaprzestałam.
I znowu do tego wróciłam....... Czyli daję rano Agatce i Jackowi i mimo, że Jacek nie chce kłądę mu na podłodze.
Bardzo muszę się zastanawiać nad psychologią mojego Jacucha i jak tylko coś wymyślę to za jakiś czas i tak bierze w łeb więc i teraz tak stać się może.
Ale prawie 2 tygodnie było czyto |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
 |
|
|
|
 |
Magdaa


Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 896 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2015 21:34
|
|
|
Marzanka, zostaniesz przez te twoje bassety psią psychoanalityczką
Wiele brawa dla Jacka ! :serce: |
_________________ BASCO, tylko tak straszy
 |
|
|
|
 |
owadomorek


Dołączyła: 18 Sie 2014 Posty: 109 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Sob 14 Lut, 2015 09:17
|
|
|
Marzanko, a może on lał, bo mu baba łóżko zajmowała? A teraz Agatka ma klatkę i jej tam fajnie, to może w niej leży, a on ma całą pościel dla siebie |
_________________
 |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14 Lut, 2015 12:04
|
|
|
To teraz widać, że to po prostu typowy samiec: nigdy, absolutnie nie jest zazdrosny, twardy jak głaz, nie okazuje słabości bo nie wypada, a w środku biedaczek miękki i uczuciowy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 11:53
|
|
|
Wczorajszy kilkugodzinny spacer. Jacek uwielbia murki, nie odpuszcza żadnego. Nasza lwówecka tama, pięknie tam jest :lol:
Jacek i murek 1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7634 raz(y) 104,04 KB |
|
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
 |
|
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 11:55
|
|
|
Agatka uczy się od Jacka wszystkiego, nawet udaje jej się na murki wchodzić ale znacznie nższe, w mieście nazwyają ją "niezdarą" i jakoś tak słodko mi to brzmi Bo każdy kto tak o niej mówi to mówi to z wielką sympatią
Jacek i murek.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7633 raz(y) 97,87 KB |
|
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
 |
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 11:57
|
|
|
i moja niezdara kochana, pamiętam jak wzięłam ją na pierwszy spacer ze schroiska i poszliśmy do parku. Była taka zmęczona, że zatrzymywała się aby odpoczywać, a wczoraj ponad 3 godziny chodziliśmy
gatka spacer1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7628 raz(y) 140,49 KB |
|
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
 |
|
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 12:00
|
|
|
po spacerze jak zasnęły o godzinie 18.30 to obudziły się dokładnie o 7.30 rano. Aby wyjąć spod nich narzutę musiałam im nawet głowy podnosić, nie mówiąc o zadkach. Czasmi zostawiają trochę miejsca dla mnie, wczoraj o to miejsce było ciężko. Ale musiałam się przecież jakoś wcisnąć Dzisiaj znowu idziemy na długi spacer
psy śpią.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7630 raz(y) 70,69 KB |
|
|
|
|
 |
marzanna67999


Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 12:11
|
|
|
aaaaaaaaa i pogoda u nas piękna a co za tym idzie- niestety decyzję trzeba było podjąć choć uciekałam od tych myśli ciągle.
Na poczatku marca druga operacja wycięcia listwy mlecznej u Agatki |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
 |
|
|
|
 |
Joy


Dołączyła: 13 Wrz 2009 Posty: 980 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 12:27
|
|
|
Fajne macie tereny do spacerów A im to chyba za dobrze w tym łóżku :lol: |
_________________
Rocher ♥ (weird together since 2013) & Maniek ♥ (15.07.07 - 30.12.12)
|
|
|
|
 |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 17:44
|
|
|
Fajne spacerki robicie. Piesiory się wydreptają za wszystkie czasy
Marzanna, ja się coraz bardziej martwię, gdzie Ty będziesz spała...?
Może Miłka ma namiary na takie większe drybedy...? |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
RicoSB


Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 1428 Skąd: Świętochłowice
|
|
|
|
 |
ElenaJerry


Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015 20:35
|
|
|
Piękne spacery. Trochę akrobatyki dla Jaceka. U Ciebie Marzko jest wiosenna pogoda? My nadal mamy śnieg. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|