Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
CIAPEK:)
Autor Wiadomość
ciapek 



Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 235
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 07:41   

Jaki środek nocy siódma rano była !!!
_________________

 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 07:45   

ciapek napisał/a:
Jaki środek nocy siódma rano była !!!


Dla basseta to środek nocy.
O tej godzinie to one się przewracają na drugi bok.
Nie rób tak dla Ciaputka :nio:
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 14:15   

U mnie to z reguły ja tak mam- Leniuch z Blanką chodzą i mnie budzą... teraz to jest Pańcio jeszcze, to nie ma wyboru i się zwleka :)
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
ŁucjaLuna 



Dołączyła: 28 Kwi 2014
Posty: 1079
Skąd: Szprotawa(lubuskie)
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 15:07   

To ja chyba nie mam basseta. Mój Canto codziennie 5.50 gotowy do wyjścia :yahoo
_________________

 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 16:15   

Moje psiaky przyzwyczajone do tego, ze ja alarm na komorce odrocze i leze 5 minut i ponowie tak 5+5+5min kilkarazy ten alarm dzwoni, dla tego psy wiedza, ze alarm na komorce nic specjalnego nie znaczy :oo: w koncu-jesli Jerrego obudzi, to on tylko blizej mnie sie przytuli i spi. Naprawde, cierpliwosci im nie brakuje, wiec spimy wspolnie dokad mamusia nie wstaje.
_________________

 
 
e_kelma 



Dołączyła: 12 Cze 2016
Posty: 150
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 17:11   

To ja też chyba nie mam basseta bo codziennie piąta rano musi być micha i spacerek później do 9 jest w nastroju imprezowym wtedy przynosi wszystkie zabawki jakie ma potem śpi do 12
_________________

 
 
Klarcia 


Dołączyła: 16 Lip 2016
Posty: 28
Skąd: Włocławek
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 19:51   

Klarcia o 10 tej udaje ze spi 😉

2016-08-07 20.46.00-320x205.jpg
Pozdrawiamy Ciapka💋
Plik ściągnięto 10522 raz(y) 21,41 KB

_________________
Klara&Maks
 
 
Aśka 



Dołączyła: 31 Mar 2016
Posty: 449
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 20:08   

Ciapek po prostu ma ważniejsze sprawy niż spacer ;) Boski jest! :buha:
 
 
Neit 



Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 970
Skąd: Police
Wysłany: Nie 07 Sie, 2016 22:08   

ElenaJerry napisał/a:
Moje psiaky przyzwyczajone do tego, ze ja alarm na komorce odrocze i leze 5 minut i ponowie tak 5+5+5min kilkarazy ten alarm dzwoni, dla tego psy wiedza, ze alarm na komorce nic specjalnego nie znaczy :oo: w koncu-jesli Jerrego obudzi, to on tylko blizej mnie sie przytuli i spi. Naprawde, cierpliwosci im nie brakuje, wiec spimy wspolnie dokad mamusia nie wstaje.


U nas jest dokładnie tak samo :mrgreen:
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 08 Sie, 2016 19:27   

Marta ty mu powiedz, że Candy przyszła to zaraz się ruszy :buha:
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Wto 09 Sie, 2016 10:42   

:buha: :buha: to my nie mamy basseta Molly spi do nawet 10 30 chyba ze ma wielka potrzebe co zdarza sie bardzo zadko
_________________
daria
 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Wto 09 Sie, 2016 10:43   

ups rzadko
_________________
daria
 
 
ciapek 



Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 235
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 09 Sie, 2016 22:07   

Molly i Gosia napisał/a:
:buha: :buha: to my nie mamy basseta Molly spi do nawet 10 30 chyba ze ma wielka potrzebe co zdarza sie bardzo zadko
Ciapek budzony był o 7 rano a zazwyczaj to śpimy do bólu
_________________

 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Sro 10 Sie, 2016 14:09   

a ja myslalam ze my nie mamy basseta :buha: nasza czasem powarkuje jak lece do pracy i musze ja obudzic zeby sie zalatwila :haha:
_________________
daria
 
 
ciapek 



Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 235
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 26 Kwi, 2017 21:28   Ciapek

Dwa dni temu cofając się upadłam potykając się o ciapka ,nie był to upadek zbyt bolesny ,bo na podłodze leżała kołdra na której ciapek sobie odpoczywa gdy ma już dość kanapy.Postanowiłam zaobserwować co ciapek zrobi gdy troszkę poudaję że mnie boli .To co zobaczyłam to sprawia że psy mają u mnie jeszcze większy szacunek .Ciapek był przestraszony ogonek skulił pod siebie i szukał pomocy a w domu nie było nikogo .Nagle usłyszał domofon wiedział że wchodzi do domu Hubert wybiegł do przedpokoju szczekają dawał Hubertowi do zrozumienia że coś złego się stało.Gdy już się pozbierałam Hubert chciał go wyprowadzić. Ciapek zaczął warczeć na niego i nie chciał z nim wyjść <3
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16