Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Nie 26 Wrz, 2010 11:50
LEON - ześwirowany basset
Autor Wiadomość
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Sro 29 Cze, 2005 22:10   LEON - ześwirowany basset

Nie wiem czy nasz Leon jest normalny...Ostatnio mu chyba totalnie odbilo. Nasza poprzednia bassetka takich numerow jak on nie odwalala...moze dlatego, ze byla suczka. A wiec:

Leon to poprostu zboczeniec do kwadratu...od ostatniego tyg to mu calkiem odbilo. Suczka naszego sasiada miala cieczke i ten swir cale 2 tyg lezal pod drzwiami kolami do gory i wyl. Cieczka skonczyla sie juz ponad 2 tyg temu. Co prawda Leon juz nie wyje, ale za to gwalci...a raczej usiluje gwalcic...ludzi.Naszego jamnika omija...choc nie wiadomo co sie dzieje jak zostaja sami.Za to od 3 dni usiluje zaataakowac po psiemu mojego malucha. Chodzi za nim krok w krok i jak nikt nie patrzy to lapa przyciaga go do siebie i ...po psiemu zaczyna harcowac. Mnie tez probowal napastowac. No a dzis w drzwiach wejsciowych usilowal zgwalcic moja kolezanke. Nie moglam tego kolosa od niej oderwac...az sie biedna przestraszyla jak zaczal na niej jezdzic. Tylko jedno mu w glowie...24 h na dobe...Czy to jest normalne? Czy to po tej cieczce u suczki sasiadow tak mu sie teraz udziela? Jak tak dalej bedzie to zacznie napastowac wszystko co sie rusza...
Ma ktos moze podobne problemy ze swoim bassetem?
_________________
Coco
Ostatnio zmieniony przez Asia i Basia Sro 22 Lut, 2012 12:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Kasia :) 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2005
Posty: 966
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Czw 30 Cze, 2005 07:49   

Hej Marta, na ten temat była już mowa w jednym ze starszych tematów(ale qrcze nie pamiętam gdzie, wybacz)
Przyczyną może być nadmierny temperament, obecność suki z cieczką w okolicy również może mieć wpływ na zachowanie Leona.
Poza tym jedno jest pewne, zgodnie z tym co napisałaś w innym miejscu, zdecydowałaś się już na kastracje Leona, i możesz być pewna, że po zabiegu, wszytstkie te zachowania które opisujesz skończą się.

Pozdrawiam
Kasia :)
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 30 Cze, 2005 15:31   

Marta wróciła ! Gucio jak są cieczki też jest niedobry, ale nie tak mocno jak Leoncio. Troche próbuje uskuteczniać swoje zachciewajki ale dostaje gazetą i się kończy. Natomiast jak na trawniku wywącha zapach, to koniec może tam z pyskiem siedzieć godzinami i jak się zapiera. Natomiast jeśli spotka sunie, która ma cieczkę, to rwie się do niej, podejdzie, poniucha i odchodzi, woli zapachy w trawce. Powiedz czy w niedzielkę, 10 dojedziecie do Ślesina ?
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Czw 30 Cze, 2005 22:15   

Witam pani Bogumilo!!!

Z tym wyjazdem to nie wiem. ja bardzo chcialabym pojechac ale mnie juz nie bedzie. Po niedzieli znow wracam do siebie i zawitam tu znowu pod koniec lipca. Mam nadzieje, ze tata jednak pojedzie. Dopiero po niedzieli sie okaze. OJ chcialabym tam byc...a moze sie uda...oby...mam taka cicha nadzieje.

A wracajac do "szalenstw" naszego klapoucha. Postanowilismy go wykastrowac. I to juz jest pewne. Pogadamy jeszcze z wetem co i jak. Ten glupek niedlugo cala rodzine wezmie za suczki z cieczka...zreszta nie tylko rodzina bo jak wczesniej pisalam dobieral sie do mojej kolezanki. Swojego domowego kumpla Czestera pod tym wzgledem oszczedza...jego za to gryzie i to kolejny powod do kastracji...to sie chlopak w koncu opamieta.

A jak on bedzie gorszy jak jest?.....to dopiero bedzie..... :lol:

Pozdrawiam
_________________
Coco
 
 
Kasia :) 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2005
Posty: 966
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Pią 01 Lip, 2005 07:47   

:D spoko Marta! gorszy nie będzie! :lol:
 
 
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Sro 28 Gru, 2005 12:35   Leon

Witamy po dluuuuuuuuuuugiej nieobecnosci!!!!! niebylo nas dobre 3 miesiace....jak nie lepiej. I w sumie tyle samo czasu ja nie widzialam swojego psiego kumpla Leona....troche sie roztyl chlopak.

Chcialabym tu zamiescic zdjecia z zabaw Leona z moim synkiem, ale nie wiem jak to zrobic. Moze ktos mi podpowie?

Tak na marginesie dodam, ze we wrzesniu Leonkowi przybyl nowy kumpel maly Oliver. Ma dopiero 3 miesiace i jest troche za maly do zabaw, ale Leon juz zdarzyl go wycalowac:))))). Teraz bedzie mial dwoch dokarmiaczy:)))
_________________
Coco
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Pią 24 Wrz, 2010 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 28 Gru, 2005 15:24   

No to Marta do dzieła. Ja wstawiam tym sposobem i idzie mi super. Nie przerażaja się to jest proste.

1. Wchodzimy na http://www.imageshack.us/.
2. Klikamy 'Przeglądaj', wybieramy rysunek i klikamy 'Otwórz', a następnie 'host it!'.
Dość ważne jest to aby fotografia nie przekraczała 1MB wielkości.
3. Znajdujemy wśród pól "Direct link to image" i kopiujemy jego zawartość.
4. Na forum, w okienku edycji posta wklejamy skopiowaną linijkę i umieszczamy ją pomiedzy tagami [img] oraz [/img]
Najłatwiej ująć wklejoną linijkę w blok i wcisnąć "Img" umieszczone powyżej okienka edycji i tagi powinny ukazać się na początku i końcu linii.
5. No cóż.. zawsze wcześniej proponuję dla testu wcisnąć klawisz "podgląd", żeby się upewnić, że wszystko jest ok.
6. a jak jest OK no to już pozostaje tylko "wyślij"
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 00:19   

Wiec:

To ja Leon:



A to moj najlepszy przyjaciel:



Uwielbiamy razem patrzec przez okno:



i przytulac sie...



tak fajnie razem wygladamy:



maly robi ze mna co chce:



o!!! nawet miny mamy podobne:



po skonczonej zabawie wykonczeni...zasypiamy:



A oto moj drugi kumpel...jeszcze bawic sie z nim nie moge...pani nie pozwolila...ale dodam na marginesie, ze buzi juz mu dalem...hihihi:



...i jak wam sie podoba?
_________________
Coco
  
 
 
Ewa i Tofik 

Dołączyła: 04 Paź 2005
Posty: 139
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 00:37   

widzę, że nie tylko ja "pracuję" po nocach :wink: , witaj Marta.

wracam obejrzeć twoje fotki
 
 
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 00:46   

witam witam


troche zajelo mi wklejanie tych fotek, a ze jestem sierota jakas to nie umiem ich zmniejszyc i dlatego to takie wielkie
_________________
Coco
 
 
Ewa i Tofik 

Dołączyła: 04 Paź 2005
Posty: 139
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 01:23   

ja zmniejszam bezpośrednio w InfanView, ale można to (podobno) zrobić wysyłając je sobie na maila (Agata wie więcej) pozdrawiam i zapraszam do tematu "radosna wiadomość" tam są moje piękne gabarytowo fotki :wink:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 13:09   

Aż się dziwię, że mały Leonowi kręgosłupa nie połamie. Gratulacje Marta z tytułu przyjścia na świat drugiej pociechy.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Ewa z Matyldą i Bobem 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 779
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 13:55   

Piękne zdjęcia!!! A jaka wielka przyjaźń!

Gratulacje z powodu powiększenia Rodzinki!!

PS - Ja też już zainstalowałam sobie Irfana, bo wcześniej marudziłam Krzyśkowi i Hubertowi :D Ostatnio wklejone fotki to już "moja robota".
 
 
 
Marta 


Dołączyła: 31 Maj 2005
Posty: 135
Skąd: Regensburg
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 20:19   

Dziekuje dziekuje......maly zdrowo sie chowa. Mam nadzieje, ze tak samo jak braciszek bedzie bawil sie z Leosiem. Szkoda tylko, ze Leona widujemy ostatnio nieczesto.Oj gdybym tak mogla go wziac do siebie.....Namawiam meza na bassetke...powiedzialam mu, ze jak mi kupi bassetke to bedzie mial wiecej luzu i nie beda mu marudzila.
Stwierdzil, ze koze mi kupi...
_________________
Coco
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 21:04   

Jak zauważyłaś na forum, Agata ma koze, ale Twój mąz pewnie kupi Ci bassetkę, życze ci tego.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 16